Krótkie kimono oburzyło Japończyków
25-letnia Emiri Miyasaka reprezentantka Japonii w tegorocznym konkursie Miss Universe wywołała oburzenie w swoim kraju, występując na konferencji prasowej w czarnym skórzanym kimonie, spod którego widać było majtki i pasy do pończoch w kolorze ostrego różu.
Pierwotnie kimono było dłuższe, ale projektantka, Francuzka Ines Ligron, tuż przed konferencją w Tokio zdecydowała się radykalnie je skrócić.
Jak pisze agencja AFP, blog kandydatki do tytułu Miss został wręcz zasypany komentarzami oburzonych Japończyków. Również media uznały kreację Emiri za wulgarną.
Projektantka kontrowersyjnego stroju nie zgodziła się z takimi opiniami, a ich autorów określiła na swoim blogu jako "konserwatystów i dinozaurów mody".
Organizator konkursu Miss Universe zapowiada, że Miyasaka będzie występować w dłuższym kimonie.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.