Wysyp piosenkarskich talentów
24-letnia Justyna Panfilewicz ze Skierniewic wygrała jubileuszową Mufkę, wyprzedzając Monikę Ozorowską z Białegostoku i Łukasza Jemiołę z Lublina. Najlepszą piosenkarką Mazowsza została Małgorzata Walenda z Garwolina.
Jakie było Opole - każdy widział. Najwyraźniej piosenkarskich talentów trzeba szukać gdzie indziej niż na tym zrutynizowanym i nudnym festiwalu. Na przykład na Mufce! Konkurs o takiej sympatycznej nazwie wymyśliła w 2000 roku znana piosenkarka i promotorka utalentowanej młodzieży Elżbieta Igras.
Impreza, przeprowadzana w Domu Kultury Stokłosy na stołecznym Ursynowie, ale wcale nie jest lokalna ani mała. Przez dziesięć lat przewinęło się przez nią 450 wykonawców z całej Polski. Laureaci z lat poprzednich dobrze radzą sobie na profesjonalnej scenie: Marcin Jajkiewicz jako lider Button Hackers wygrał festiwal sopocki, Margita Ślizowska i Klementyna Umer zaistniały w kręgach miłośników poezji śpiewanej.
W tym roku w otwartych eliminacjach wzięło udział 110 wokalistów nie tylko z Warszawy i okolic, ale też z całego kraju - od Katowic, Nowego Targu, Terespola do Koszalina i Szczecina. Do piątkowego finału dotarło dwanaścioro wykonawców. Obowiązkiem regulaminowym było zaśpiewanie dwóch polskich piosenek - znanych już lub zupełnie nowych.
Aż dwie kompozycje swego współautorstwa zaśpiewała obdarzona mocnym głosem z "rockową" chrypką 24-letnia Justyna Panfilewicz, która obok wspomnianej już nagrody głównej dostała nagrodę specjalną za piosenkę premierową ("Modlitwa"). Podobnie Łukasz Jemioła, jakby urodzony dla muzycznego kabaretu, obok lauru za III miejsce zdobył nagrodę specjalną za pomysłową interpretację piosenki retro ("A ja sobie gram na bandżo").
Ukształtowanym już talentem wokalnymi jest 23-letnia Monika Ozorowska. Laureatka II nagrody odważnie i bez najmniejszego fałszu przedstawiła własne ujęcie znanego hitu Czesława Niemena "Jednego serca" do wiersza Adama Asnyka oraz "Wielką wodę" Agnieszki Osieckiej i Katarzyny Gaertner.
Dobre warunki głosowe pokazały też warszawianki: 27-letnia Dominika Zioło i 23-letnia Malwina Kalińska oraz Magda Jabłońska z Sulejówka, natomiast obiecujące zadatki na śpiewanie jazzu pokazali 17-letnia Sylwia Wąsik z Puław i najmłodszy z uczestników, 15-letni zaledwie Łukasz Lipski.
- Cała finałowa dwunastka to talenty pierwszej wody - powiedziała gratulując młodzieży Ewa Błaszczyk, członkini finałowego jury (zasiadała w nim obok m.in. Danuty Błażejczyk, Elżbiety Igras i Artura Orzecha), która uświetniła finał własnym krótkim recitalem.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.