Nasz test: żele pod prysznic Dove VisibleCare

Dove VisibleCare z NutriumMoisture to przełomowy żel do mycia ciała, który łączy w sobie łagodne składniki myjące ze składnikami nawilżającymi, identycznymi z tymi występującymi w skórze. Nasze testerki poddały go wnikliwej ocenie. Czy były zadowolone?

Żel pod prysznic Dove VisibleCare to trzy linie:

Renewing: dla skóry normalnej; stworzony, aby odżywić i poprawić nawilżenie skóry.

Brightening: dla skóry pozbawionej blasku; stworzony, aby rozświetlić skórę.

Softening: dla skóry suchej; stworzony, aby nadać miękkość skórze oraz jej szczególnie przesuszonym miejscom.

Magda:

Stosowała kremowy żel pod prysznic Dove VisibleCare Renewing

Żel pod prysznic firmy Dove ma bardzo praktyczne opakowanie, które stoi "do góry nogami", więc gdy preparat się kończy nie ma problemów z wydostaniem go na zewnątrz. Opakowanie jest na dodatek ładne, więc nie trzeba go wstydliwie chować po kątach łazienki.

Żel ma bardzo gęstą konsystencję i wydaje mi się, że muszę go przez to nieco więcej zużywać, żeby umyć całe ciało. Na szczęście niczego nie mogę zarzucić jego działaniu - tak jak obiecują to producenci, skóra staje się miękka i gładka, wyraźnie czuć w dotyku, że jest bardziej nawilżona i sprężysta.

Na dodatek żel jest łagodny, nie podrażnia skóry i bardzo ładnie pachnie, a delikatny zapach utrzymuje się dość długo.

Jak obiecuje jego producent, po trzech tygodniach stosowania żelu skóra ma się stać "zauważalnie piękniejsza". Nie mnie oceniać urodę mojej skóry, ale mam nadzieję, że to widać.

Opakowanie: 5

Zapach: 5

Konsystencja: 3

Działanie: 5

Ocena ogólna: 4.5

Małgorzata:

Stosowała kremowy żel pod prysznic Dove VisibleCare Brightening

Opakowanie żelu pod prysznic Dove VisibleCare jest ładne i praktyczne: łatwo się otwiera, odwrócenie go "do góry nogami" ułatwia wykorzystanie żelu do końca, a na dodatek nowoczesny i subtelny design powoduje, że pasuje do każdej łazienki.

Pierwsze, co rzuca się w oczy i zaskakuje, to konsystencja. Żel Dove VisibleCare jest bardzo gęsty, przypomina mi trochę kremy do golenia. Dzięki niesamowicie gęstej konsystencji początkowo miałam problem z dawkowaniem: nakładałam go za dużo i potem musiałam długo spłukiwać pianę. Jest zdecydowanie wydajniejszy niż "zwykły" żel pod prysznic.

Druga fajna rzecz, to piana: jest także dość gęsta i delikatnie otula skórę. Nie spotkałam się do tej pory z tego typu pianą, przyznaję. Chyba tylko przy robieniu bezów, bo właśnie do takiej konsystencji można ją doskonale porównać.

Żel Dove VisibleCare ma też dość intensywny zapach, który utrzymuje się na skórze przez większą część dnia. Zapach podobał się mojemu mężowi, ale nie do końca trafił w mój gust, więc stał się minusem.

Dove rzeczywiście nawilża skórę: po wyjściu spod prysznica nie musiałam nakładać balsamów nawilżających, bez których nie mogę się obejść, szczególnie o tej porze roku.

Opakowanie: 5

Zapach: 3

Konsystencja: 5

Działanie: 5

Ocena ogólna: 4.5

Natalia:

Stosowała kremowy żel pod prysznic Dove VisibleCare Renewing

Nowy żel pod prysznic Dove VisibleCare Renewing ma praktyczne i poręczne opakowanie, które ułatwia dozowanie kosmetyku.

Żel jest kremowy, gęsty, zawiesisty. Dzięki tej nietypowej konsystencji producentowi udało się spotęgować efekt nawilżania - pod prysznicem łatwo o wrażenie, jakbyśmy smarowały się odżywczym kremem, który intensywnie nawilża i pielęgnuje nasze ciało. Na szczęście nie kończy się tylko na wrażeniu. Po zastosowaniu skóra rzeczywiście staje się zdecydowanie bardziej miękka, gładka i elastyczna.

Żel VisibleCare Renewing ma intensywny kremowy zapach, który utrzymuje się na skórze długo po kąpieli, dając uczucie świeżości i czystości.

Opakowanie: 5

Zapach: 5

Konsystencja: 4.5

Działanie: 5

Ocena ogólna: 5

Paulina:

Stosowała kremowy żel pod prysznic Dove VisibleCare Softening

Największym plusem tego kremu pod prysznic jest konsystencja. Jest tak gęsta i kremowa, że przebija zwykłe żele pod prysznic. Poranny i wieczorny prysznic jest po prostu przyjemniejszy.

Ponieważ krem jest bardzo gęsty, po wykorzystaniu 2/3 kosmetyku, trudno go wydobyć z opakowania. I jest to minus. Wolałabym dopłacić kilka złotych i dostać poręczną pompkę, która pozwalałaby na wykorzystanie kosmetyku do końca. A tak trzeba się męczyć...

Zapach jest bardzo intensywny, co dla niektórych może być plusem, dla innych minusem. Nie jest to zapach wysokopółkowych perfum, ale raczej taki, który kojarzy się po prostu z... kosmetykiem pod prysznic. Jest dość mocny i czuć go w łazience przez kilka godzin. Zapach zostaje też na skórze, więc jeśli lubisz kosmetyki pielęgnacyjne o neutralnych zapachach, ten nie będzie dla ciebie.

Opakowanie: 3,5

Zapach: 4

Konsystencja: 5

Działanie: 4

Ocena ogólna: 4

Jeszcze więcej o zdrowiu, urodzie i modzie znajdziesz w serwisie uroda.zyciewarszawy.pl