Tradycja kusi młodych
Stronę internetową poświęconą warszawskim rzemieślnikom stworzyli warszawscy licealiści. Z miłości do tradycji.
Chcąc uchronić rzadkie zawody przed zapomnieniem, młodzi warszawiacy stworzyli stroną internetową www.projekt-tradycja.pl, która pokazuje na mapie stolicy najciekawsze obiekty (pracownie rzemieślnicze, lokale) i opowiada o ich historii. Oficjalnie strona wystartowała w poniedziałek, 23 marca.
"Tradycja" powstała z myślą o wsparciu tradycyjnych zakładów rzemieślniczych oraz gastronomicznych, by nie znikły z mapy miasta, wyparte przez tanią tandetę z sieciówek.
Młodzi ludzie postanowili promować rodzinne przedsiębiorstwa z wielopokoleniową tradycją, oferowane przez nie usługi i produkty, podkreślając, że ich jakość jest nieporównywalnie wyższa od tych dostępnych masowo. Postanowili też pokazać swoim rówieśnikom ciekawą alternatywę na życie: zostać dobrym rzemieślnikiem.
Atrakcyjna graficznie strona przybliża rzemieślnicze profesje, opowiada o zawodach, których przedstawicieli coraz trudniej dziś znaleźć. Młodzi ludzie odwiedzili warszawskich kaletników, ramiarzy, rękawiczników (by wymienić tylko kilka zawodów), spisali historię ich zakładów, pokazali ciekawostki związane z ich pracą. Każdy z nich ma swoją zakładkę z adresem (i punktem na mapie Google), kontaktem, zdjęciami. Projekt nie jest zakończony, powstają kolejne miejsca na mapie.
"Tradycja" skierowana jest przede wszystkim do warszawiaków, ale także chce stać się atrakcyjna dla turystów - w przygotowaniu jest kilka wersji językowych. "Uważamy, że warszawscy specjaliści i ich warsztaty nie ustępują jakością ani stylem swoim zagranicznym kolegom. Jesteśmy dumni z lokalnych rzemieślników, a ich usługi polecamy gościom z całego świata" - napisali autorzy.
Strona powstała w ramach "Zwolnionych z teorii", pierwszej w Polsce olimpiady projektów społecznych. To olimpiada, w której zwyciężają wszyscy, którzy mają dobry pomysł i stworzą kreatywny projekt. Autorami tego projektu są Marta Dorożko, Maria Koczorowska, Michał Kulpiński i Filip Januszewski.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.