Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kto zadba o stary kirkut

Robert Rybarczyk, Natalia Bet 23-02-2010, ostatnia aktualizacja 24-02-2010 12:56

Napisy „Żydzi to gówno” i „SS”, rysunki świń i swastyk na macewach bezczeszczą Cmentarz Żydowski na Bródnie. Zwiedzający nekropolię pytają: dlaczego miasto to toleruje?

Fot. Agnieszka Kraska
źródło: Zdjęcie nadesłane przez Czytelnika
Fot. Agnieszka Kraska
Fot. Agnieszka Kraska
źródło: Zdjęcie nadesłane przez Czytelnika
Fot. Agnieszka Kraska
źródło: Zdjęcie nadesłane przez Czytelnika

To się nie mieści w głowie, że w centrum Warszawy można się natknąć na takie przejawy antysemityzmu – mówi Agnieszka Kraska, która przedwczoraj zwiedzała kirkut na Bródnie. Zdziwiło ją nie tylko to, że cmentarz jest zaniedbany, a macewy leżą zwalone w jednym miejscu. – To wygląda jak miejsce spotkań neonazistów! Antysemickie graffiti, swastyki, karykatury Żydów, znaki SS, krzyże celtyckie. I to wszystko na macewach? Są też napisy „Jude raus”, „Żydzi to gówno”. Na głównej bramie wejściowej namalowana jest szubienica z powieszoną gwiazdą Dawida – mówi Agnieszka i pokazuje zdjęcia, które zrobiła na kirkucie.

Na niektórych są znaki runiczne. – Każdej runie odpowiada litera alfabetu łacińskiego. Dlatego runami można zapisać informacje. Na nagrobkach przy ich pomocy napisano „skins“ - tłumaczy Kraska. – Jak to jest, że nikt tego nie wyczyści, nie postawi ogrodzenia, nie pilnuje.

My zapytaliśmy o to samo miasto. Bo kirkut jest własnością Skarbu Państwa. Z ramienia ratusza powinna nim zajmować się dzielnica Targówek. Ale do tego się nie poczuwa. – Nam nie podlega cmentarz – tłumaczy Rafał Lasota, rzecznik Targówka.

Dodaje, że dzielnica nie ma w budżecie pieniędzy na porządkowanie nekropolii.

Nic nie robi też konserwator. – Do czasu ustalenia własności terenu cmentarza mamy związane ręce – wyjaśnia Ewa Nekanda-Trepka, stołeczny konserwator zabytków. – Dopiero kiedy będzie wiadomo, do kogo należy cmentarz, będziemy mogli się nim zaopiekować.

Skomplikowana sprawa przekazania kirkutu na Bródnie gminie żydowskiej od kilku lat jest rozpatrywana w MSWiA. – Dopóki nie będzie decyzji o nadaniu nam własność tej nekropolii, dopóty trudno nam zająć się nie naszą własnością – tłumaczy Anna Grzegorzewska z Gminy Wyznaniowej Żydowskiej w Warszawie.

Zaproponowała, by miasto objęło nekropolię monitoringiem. Jacek Gniadek, dyrektor stołecznego centrum monitoringu, ocenia, że to świetny pomysł, ale gmina wyznaniowa powinna za kamery zapłacić. – Miasto na to nie wyłoży – mówi Gniadek. – Nie możemy płacić za monitoring. Jak kirkut będzie nasz, zastanowimy się nad tym – odpowiada Grzegorzewska.

– Jest jak zwykle: różne instytucje przerzucają się obowiązkiem opieki nad kirkutem. A przecież wystarczy wyczyścić macewy i ogrodzić ten cmentarz – denerwuje się Agnieszka Kraska. Podaje przykład nekropoli przy ul. Okopowej, która jest ogrodzona i pilnowana.

Gmina się z tym zgadza. Ich zdaniem, cmentarz trzeba ogrodzić, ale to gigantyczne koszty. Poza tym najważniejsza tu jest edukacja i uświadomienie, że na kirkucie nie można wyprowadzać psów na spacer, rozpalać ognisk czy załatwiać się. – Niech ktoś spróbuje to zrobić na cmentarzu katolickim – mówi Grzegorzewska.

Zdaniem konserwatora zabytków, to organizacje społeczne powinny opracować i przeprowadzić specjalny program społeczny wyjaśniający, zwłaszcza młodym ludziom, zagrożenia płynące z rasistowskiej postawy. – Sam konserwator nie załatwi wszystkiego – mówi Nekanda-Trepka. 

Jak na akty wandalizmu reaguje policja? Monika Brodowska, rzeczniczka praskiej policji, powiedziała, że funkcjonariusze patrolują okolice cmentarza i nie zauważyli „dewastowania mienia“. – Nikt ostatnio nie zgłaszał, że są antysemickie napisy.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane