Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Wychodźmy na dwór mimo niepogody

Agata Sabała 17-09-2008, ostatnia aktualizacja 17-09-2008 22:31

Trzeba się już ciepło ubierać. Ale nie za ciepło, żeby się nie spocić. Unikajmy też przemęczenia, niewyspania, bo to obniża odporność i czyni nas podatnymi na atak wirusów. Pomimo nieładnej pogody polecam ruch na świeżym powietrzu - mówi dr Wojciech Basiak, specjalista chorób zakaźnych.

Specjalista chorób zakaźnych, pracuje w klinice Enel Med, dr Wojciech Basiak
źródło: Życie Warszawy
Specjalista chorób zakaźnych, pracuje w klinice Enel Med, dr Wojciech Basiak

W tym roku zaskoczyła nas nie zima, lecz jesień. Pogoda nie rozpieszcza. Co robić, żeby się nie przeziębić?

Wojciech Basiak: Trzeba się już ciepło ubierać. Ale nie za ciepło, żeby się nie spocić. Unikajmy też przemęczenia, niewyspania, bo to obniża odporność i czyni nas podatnymi na atak wirusów. Pomimo nieładnej pogody polecam ruch na świeżym powietrzu. Jedzenie warzyw i owoców też zmniejsza ryzyko zachorowania. Ale to nie daje 100-proc. gwarancji. Dlatego teraz jest dobry moment, żeby zaszczepić się przeciw grypie.

A jeśli już złapie nas przeziębienie, to co robić? Lepiej leczyć się domowymi sposobami, lekami bez recepty czy od razu iść do lekarza?

Infekcje, na które zapadamy, są wywoływane w większości przez wirusy, a mało jest leków, które je zwalczają, czyli leczą przyczyny. Te reklamowane działają tylko na objawy, nie leczą choroby. Nie ma możliwości, żeby ktoś – jak w reklamie – zażył preparat i następnego dnia poszedł z dziećmi na pływalnię. Układ odpornościowy sam zwalczy wirusy, ale trzeba mu pomóc: położyć się do łóżka, wyleżeć, odpoczywać. Z banalnym przeziębieniem niekoniecznie trzeba iść do lekarza, ale trzeba pamiętać, że jeśli weźmiemy lek przeciwgorączkowy i pójdziemy do pracy, może się to skończyć powikłaniami takimi jak np. zapalenie oskrzeli czy płuc.

A co z jogurtami, które rzekomo maja poprawić naszą odporność?

Wyniki badań, które widziałem, wykazują, że jedzenie jogurtów może zmniejszyć ryzyko zakażeń przewodu pokarmowego. Nie ma przekonujących dowodów, że zapobiegają przeziębieniom. Lepsze są naturalne witaminy, np. herbata z sokiem z cytryny, miodem, malinami. Ale nie ma co liczyć na to, że w cudowny sposób uchronią nas przed chorobą.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane