Chodźmy na piwo nad Wisłę
Cześć i chwała Markowi Tatale! To wiceprezes Forum Obywatelskiego Rozwoju, dzięki któremu będzie można legalnie napić się piwa nad Wisłą.
Jest wreszcie finał tej sprawy – warszawski Sąd Okręgowy orzekł w poniedziałek, że picie piwa nad Wisłą nie jest wykroczeniem, więc policja nie ma prawa nakładać za to mandatu.
To kuriozalna historia, która przypomina mi unijne absurdy stanowiące, że marchewka to owoc, a ślimak to ryba. Tu trzeba było udowodnić, że nadrzeczny bulwar (a w zasadzie – schodki, na których zwykle siedzą ludzie) to nie ulica. Sprawa musiała obić się aż o Sąd Najwyższy, by uznać oczywistą prawdę, że ludzie mają prawo robić to, czego prawo im wyraźnie nie zabrania. Podczas gdy w przypadku organów władzy jest dokładnie odwrotnie – wolno im tylko to, na co im prawo wyraźnie zezwala.
I jeszcze jedno – skoro w naszym prawnym matriksie mamy różne definicje ulicy, to trzeba brać pod uwagę tę korzystniejszą dla potencjalnego sprawcy wykroczenia.
Jednak ta sprawa wcale nie musiała skończyć się sukcesem. Bo nie każdemu chce się iść do sądu „dla zasady" – bo przecież nie z powodu 50 złotych mandatu. W grę wchodzą nie tylko racje prawne, ale też to, czy miasto jest przyjazne dla swoich mieszkańców.
W przeciwieństwie do Paryża czy czeskiej Pragi Warszawa była przez lata odwrócona od rzeki. Gdy w końcu, pomału zaczęło tam tętnić życie, trzeba udowadniać, że bulwar to nie ulica. I że nie każdy, kto na nim siedzi, jest menelem.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.