Desant balonów w Nowym Dworze
20 załóg z Polski i zagranicy weźmie udział w zawodach balonowych w Nowym Dworze Mazowieckim. Ten sport staje się coraz modniejszy.
Od 20 do 23 maja baloniarze będą rywalizować na imprezie z cyklu Balonowego Pucharu Polski – Burzyński Cup 2010. Patron tego zlotu, Zbigniew Józef Burzyński, był prekursorem tego sportu w Polsce i dwukrotnym zdobywcą Pucharu Gordona-Benetta.
Impreza została przeniesiona z Legionowa, bo w tym roku organizatorom nie udało się dogadać z władzami miasta.
– O tym, w jakich konkurencjach będą się zmagać zawodnicy, zadecydujemy na miejscu, bo najwięcej w tym sporcie zależy od pogody – mówi Ryszard Kurowski z Aeroklubu Warszawskiego, który sam lata balonem od ponad 20 lat.
– Oczywiście latać da się i podczas burzy, i w czasie śnieżycy, ale przyjemność z tego średnia zarówno dla uczestników, jak i widzów. Dlatego lata się zwykle, gdy siła wiatru nie przekracza 8 m/s – dodaje.
Wszystkie konkurencje, w jakich rywalizują baloniarze, sprowadzają się do precyzji. – Trzeba albo przylecieć w odpowiednie miejsce, albo w określonym czasie, albo wykonać odpowiednie manewry – wyjaśnia Kurowski. Załoga balonu składa się z przynajmniej czterech osób: pilota, nawigatora oraz dwóch pomocników. Gdzie odbędą się zawody? – Niebawem ogłosimy miejsce startu wspólnego wszystkich statków i gdzie odbędzie się główny piknik – zapowiada Marek Krakowiak, jeden z organizatorów Burzyński Cup 2010. – Drugiego dnia imprezy, w piątkowy wieczór, chcemy zorganizować pokaz gigantycznych lampionów, które będą stanowić przymocowane do ziemi balony z włączonymi palnikami. To naprawdę rewelacyjny widok.
Wiele będzie też działo się na stadionie miejskim, gdzie zostaną ustawione cele, nad które będą nadlatywać startujące z różnych miejsc balony.
Na imprezę w Nowym Dworze wstęp jest wolny. Będzie można dopingować zawodników, porozmawiać z pilotami i bliżej przyjrzeć się konstrukcjom, dzięki którym człowiek wzbił się w przestworza. – Boomu na baloniarstwo nie ma, ale z roku na rok zainteresowanie tym sportem rośnie – ocenia Ryszard Kurowski. – W ubiegłym roku mieliśmy w Polsce sześć zawodów pucharowych. W tym zaplanowano już 13. edycji w różnych miejscach.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.