Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Belgijskie róże

Sandra Wilk 15-07-2010, ostatnia aktualizacja 15-07-2010 11:06

Flamandowie tańczą, dziedziniec Zamku Królewskiego, pl. Zamkowy 4, sobota (17.07) godz. 19.30

Spotkanie „Flamandowie tańczą” odbywa się w ramach 10. Ogrodów Muzycznych, festiwalu przybliżającego warszawiakom nie tylko kompozytorów klasycznych, ale też najwybitniejszych choreografów baletu i tańca współczesnego.

W jubileuszowej edycji znalazło się miejsce dla uznanej belgijskiej choreograf Anne Teresy De Keersmaeker i jej zespołu Rosas. Warto wiedzieć, że pod jej auspicjami działa jedna z najbardziej prestiżowych szkół tańca współczesnego w Europie – P.A.R.T.S. I tak na dziedzińcu Zamku Królewskiego wyenitowany zostanie film z 2002 roku, wyprodukowany dla RTBF, a zrealizowany przez duet Pierre Barre i Thierry Loreau. Ale wcześniej słowo wstępne wygłosi Janusz Marek, kurator Międzynarodowych Spotkań Sztuki Akcji – Rozdroże, który sprowadził przed laty Rosas na występy do Warszawy.

To będzie ciekawe spotkanie – nie tylko z powodu analizy dotychczasowej kariery Anne Teresy De Keersmaeker (debiut w 1982 roku), ale też innowacyjnego stylu jej działań. Odrzuciła bowiem metodę organizacji pracy charakteryzującą się orientacją na konkretny projekt/spektakl – a zaproponowała w zamian indywidualne działania z każdym członkiem zespołu. Dzięki tym burzom mózgów i ciał Keersmaeker zna wszystkie możliwości swoich tancerzy, a co za tym idzie – nie wprowadza do Rosas nowych osób.

—Sandra Wilk

Życie Warszawy

Najczęściej czytane