Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Wisła pełna rozrywek

Janina Blikowska 02-05-2014, ostatnia aktualizacja 05-05-2014 07:47

Wypoczywających nad rzeką nie zrażają nawet rozgrzebane bulwary i ścieżka rowerowa w budowie.

Choć wiele inwestycji jeszcze się nie zakończyło, wypoczynek nad rzeką  jest już o niebo atrakcyjniejszy niż kilka lat temu
autor: Krzysztof Skłodowski
źródło: Fotorzepa
Choć wiele inwestycji jeszcze się nie zakończyło, wypoczynek nad rzeką jest już o niebo atrakcyjniejszy niż kilka lat temu

Pierwsze kluby nad rzeką rozpoczęły już działalność, kolejne wystartują lada moment. Nadwiślańskie plaże przyciągają mieszkańców głównie w centralnej części miasta. Urzędnicy chcą wypromować także inne rejony.

Ostatniego dnia kwietnia zainaugurował działalność jeden z najstarszych klubów Cud nad Wisłą. – Na razie to start nieoficjalny. Po majówce ruszamy z programem kulturalnym, a od czerwca już bardzo intensywnie – zapowiada Robert Przepiórski, współwłaściciel klubu.

Wylicza: w czwartki będą koncerty muzyki środka, w piątki zagrają didżeje, w soboty gwiazdy zagraniczne, a w niedziele będzie można posłuchać jazzu. – Poza tym będziemy prowadzić rekreację na naszej plaży. Będzie miejsce do gry w badmintona, piłkę ręczną, bule, a nawet zośkę – wylicza.

Działalność rozpoczął też po sąsiedzku klub Pomost 511 (na 511. kilometrze Wisły). Jego oficjalne otwarcie za tydzień. Wtedy m.in. Kokafellaz, czyli plenerowe imprezy. Na pierwszej zagrają m.in. Auer, Eklektik Selektah i Homer. W sobotę w ramach „Na plaży słońce praży" będą atrakcje na wodzie, m.in. rejsy łodziami, szkoła sportów wodnych, a w niedzielę – kino letnie.

– W tym sezonie zmieni się nie tylko aranżacja, ale też oferta. Pojawią się wodne atrakcje – mówi Iwan Iwanow z Pomostu 511.

Po praskiej stronie działa już popularny klub Temat Rzeka na wysokości mostu Poniatowskiego, a lada dzień obok ruszy Plażowa – nowy klub w miejskim pawilonie nad rzeką. – W czwartek podpisaliśmy umowę i odebraliśmy lokal. Chcemy wystartować jak najszybciej – zapowiada Michał Brzozowski z firmy 1500m2, który będzie prowadzić nowy klub.

Tereny nad Wisłą mają być coraz bardziej przyjazne dla warszawiaków. Po lewej stronie rzeki powstaje szlak rowerowy, który będzie zaczynał się od granicy miasta z Konstancinem, a kończył w Łomiankach.

– Będzie gotowy do połowy czerwca – zapowiada Łukasz Puchalski, pełnomocnik rowerowy ratusza. Dodaje, że na Bielanach z powodu przebudowy Trasy AK oraz kolektora na Marymonckiej ścieżka jest częściowo nieprzejezdna.

Wielką inwestycją jest przebudowa nadwiślańskich bulwarów od Powiśla po Podzamcze. Prace miały się zakończyć w lipcu, ale już wiadomo, że przeciągną się do połowy września. – Wysokiej wody nie dało się przewidzieć – tłumaczy Agnieszka Kłąb, rzecznik ratusza.

Warszawiacy i właściciele klubów przyznają, że życie nad Wisłą koncentruje się w centralnej części rzeki po obu jej stronach. Dlaczego nie na całej długości? – Zaczęliśmy od centralnego odcinka, bo tam najwięcej osób przychodzi, ale chcemy, by życie nad rzeką toczyło się w innych miejscach. Liczymy, że włączą się w to dzielnice, które leżą nad Wisłą, tak jak Żoliborz, który zorganizował własną plażę – mówi Agnieszka Kłąb. Przypomina, że gdy kilka lat temu miasto otwierało pierwszą plażę nad Wisłą, nie było chętnych, by z niej korzystać. – A dziś już nikogo nie trzeba do tego namawiać – dodaje.

Tego lata nad rzeką działać będzie ponad 20 różnych klubów. Imprezy będą niemal co tydzień. Już od soboty rozpoczną się pokazy w parku Fontann na Podzamczu, a za trzy tygodnie Święto Wisły z wielkim festynem. – Liczba klubów będzie wzrastać 
– uważa Robert Przepiórski.

Jego zdaniem coraz więcej warszawiaków odkrywa uroki Wisły. – Nie bez znaczenia jest poczucie bezpieczeństwa. Ludzie nie boją się tu już przychodzić – mówi. Jeszcze większych tłumów spodziewa się, gdy zostanie oddana do użytku centralny odcinek II linii metra. Podziemna kolejka będzie miała stacje na obu brzegach blisko rzeki.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane