Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Legia negocjuje z trenerem z Niemiec

Piotr Żelazny 06-08-2018, ostatnia aktualizacja 06-08-2018 11:23

Liderem Piast Gliwice, 
który w zeszłym sezonie 
do ostatniej kolejki walczył o utrzymanie.

Aleksandar Vuković poprowadził Legię po raz drugi w roli samodzielnego trenera – debiutował we wrześniu 2016 roku, gdy zwolniony został Besnik Hasi, a jeszcze stanowiska nie objął Jacek Magier.

I po raz drugi jego drużyna bezbramkowo zremisowała. Wówczas był to wyjazdowy mecz z Wisłą Kraków, teraz spotkanie u siebie z Lechią Gdańsk. Trener Vuković więc niby jeszcze meczu nie przegrał, a także nie stracił gola, ale sam to podsumował na konferencji. – Drugi mecz w roli trenera i drugi raz bezbramkowy remis, daleko tak nie zajdę.

Do 30. minuty Lechia prowadzona przez Piotra Stokowca dominowała, a gospodarze mieli problemy, by wyjść z akcją poza własną połowę. Mimo tej przewagi Lechia gola nie zdobyła i nie miała nawet zbyt wielu okazji.

Schodzący na przerwę Michał Kucharczyk w rozmowie z reporterem Canal+ powiedział: „Dziwne, że Legia została tak zdominowana, skoro jeden z kolegów przez pierwszych 30 minut nie dojechał na mecz".

Po przerwie z szatni już nie wyszedł pozyskany z Wisły Kraków Carlitos – najlepszy piłkarz ekstraklasy poprzedniego sezonu. Wszyscy obserwatorzy od razu uznali, że Kucharczyk właśnie tego kolegę miał na myśli, mówiąc, że „nie dojechał". Po meczu jednak skrzydłowy Legii wyjaśnił, że miał na myśli siebie samego i była to forma samokrytyki. Jak było naprawdę, pewnie się nie dowiemy.

W Legii wciąż trwa poszukiwanie trenera. Rozmowy z Adamem Nawałką utknęły w martwym punkcie i nie zostaną wznowione do przyszłego weekendu, gdy były selekcjoner wróci z wakacji na Rodos. Podobno obecnie faworytem do objęcia posady w Warszawie jest Niemiec Jens Keller, 47-letni były obrońca, który rozegrał blisko 300 meczów w Bundeslidzie, a jako szkoleniowiec prowadził VfB Stuttgart, Schalke i w 2017 roku Union Berlin w 2. Bundelslidze.

Legia już w czwartek podejmie u siebie mistrza Luksemburga F91 Dudelange w eliminacjach Ligi Europy. Oprócz Legii, która została zdegradowana do tego mniej ważnego pucharu po porażce ze Spartakiem Trnawa, polscy kibice będą mogli trzymać kciuki za Jagiellonię Białystok, która podejmie belgijski KAA Gent, oraz za Lecha Poznań, który na wyjeździe rywalizować będzie z innym belgijskim klubem – KRC Genk.

Lech musiał się namęczyć w rewanżowym spotkaniu z Szachtarem Soligorsk i potrzebował dogrywki, by wyeliminować Białorusinów. Cztery dni później zawodnicy Ivana Djurdjevicia musieli stawić czoło we Wrocławiu nie tylko niepokonanemu Śląskowi, ale także upałowi. Lech wygrał 1:0, grając ekonomicznie, na stojąco (musiał aż cztery razy wyciągać piłkę z siatki, ale sędziowie słusznie odgwizdywali spalone).

Oprócz Lecha komplet zwycięstw ma także Piast Gliwice. Tym razem zawodnicy Waldemara Fornalika pokonali Zagłębie Lubin 2:1. ©℗

3. KOLEJKA EKSTRAKLASY

Wisła Płock – Korona Kielce 1:2 (Carlitos 90 – E. Soriano 53 – z karnego, I. Jukić 90),

Zagłębie Sosnowiec – Pogoń Szczecin 3:0 (T. Hołota 5 – samobójcza, K. Wrzesiński 84, Ż. Udovičić 90)

Piast Gliwice – Zagłębie Lubin 2:1 (J. Valencia 23, T. Hateley 83 
– P.Tuszyński 33),

Śląsk Wrocław – Lech Poznań 0:1 (P. Tiba 82)

Mecze Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków i Miedź Legnica – Górnik Zabrze zakończyły się po zamknięciu gazety

Jutro mecz Cracovia – Arka Gdynia (18:00, Eurosport)

"Rzeczpospolita"

Najczęściej czytane