![[?]](http://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Księga cmentarna w internecie
Informacji o pochowanych na Cmentarzu Powstańców Warszawy można już szukać w elektronicznej księdze w Internecie.
Do tej pory księgi cmentarne znajdowały się w trudno dostępnych zakamarkach Rady Narodowej, a później w Urzędzie Dzielnicy Wola. - Przez kilkadziesiąt lat Cmentarz Powstańców Warszawy był miejscem skazanym na zapomnienie.
Władzom nie było na rękę, by największa powstańcza nekropolia, gdzie leży ok. 104 tys. cywilów i powstańców, zaistniała w świadomości warszawiaków – tłumaczy Anna Fiszer – Nowacka, naczelnik Wydziału Organizacyjnego dla Dzielnicy Wola. Dodaje, że zdecydowana większość zmarłych została pochowanych jako N.N. (nomen nescio - łac. imienia nie znam), mimo że są znane personalia ponad 3,5 tys. osób. - Było to związane z celowym usuwaniem pamięci o Powstaniu Warszawskim, jego żołnierzach i ofiarach cywilnych.
Mimo to kilkanaście i nawet kilkadziesiąt lat temu ludzie wyciągali informację z urzędów, a teraz dzwonią i starają się mimo wieku uzupełniać informacje o zmarłych.
Na pomysł utworzenia elektronicznej księgi Cmentarza Powstańców Warszawy wpadli dziennikarze Kuriera Wolskiego, bezpłatnego dwutygodnika dzielnicy Wola.
- Ale pierwszą iskrą była praca pani Wandy Traczyk - Stawskiej, która jako żołnierz AK od lat zabiega o pamięć o CPW – podkreśla Anna Fiszer – Nowacka. - To ona jako pierwsza przedstawiła nam historię jej brata. Elektroniczną wersję księgi tworzono przez miesiąc. Jest ona dostępna na stronie internetowej dzielnicy wola.waw.pl.
- Można w niej znaleźć ok. 4,7 tys. nazwisk, w tym ok. 3, 3 tys. znanych nazwisk powstańców i ludności cywilnej na 104 tys. wszystkich pochowanych (z tej liczby ok. 50 tys. jest w prochach po spaleniu przez Niemców) – mówi Fiszer – Nowacka.
Na stronie dzielnicy zamieszczony jest również specjalny formularz. - Jeżeli ktoś z twojej rodziny, bliższej lub dalszej zginął lub zaginął w Powstaniu Warszawskim, wypełnij go i zanieś lub wyślij na podany tam adres – apelują urzędnicy. - Co prawda minęło wiele lat, ale zbieranie takich informacji jest naszym obowiązkiem
DRUKUJ
WYŚLIJ
Zakup Usług
WYKOP
GOOGLE
BLIPNIJ
STUMBLEUPON
facebook
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.