Zdrojewski: muzeum nie ma prawa zamykać stałej ekspozycji

Żadna narodowa instytucja nie ma prawa zamykać dostępu do ekspozycji stałej - powiedział minister kultury Bogdan Zdrojewski.

W czwartek Bogdan Zdrojewski odpowiadał w Sejmie na pytania dotyczące planowanego zamknięcia stałych ekspozycji przez stołeczne Muzeum Narodowe.

- Istnienie ekspozycji stałej jest sensem istnienia takich jednostek jak Muzeum Narodowe. Pismo informujące ministerstwo o kłopotach finansowych tej placówki trafiło do ministerstwa bardzo niedawno - zaledwie miesiąc temu. Pismo nie dotyczyło zresztą zamknięcia ekspozycji. Informowało tylko, że na skutek odejścia na emeryturę dużej grupy pracowników zobowiązania finansowe muzeum mogą okazać się większe niż planowano - wyjaśnił w Sejmie Zdrojewski.

Minister podkreślił, że zarówno dyrekcja jak i Rada Powiernicza Muzeum Narodowego wielokrotnie miały dowody na to, że w takich podbramkowych sytuacjach resort pomaga uruchamiając rezerwy, aby placówka mogła funkcjonować.

Tak było na przykład w wypadku niedawnego remontu "Bitwy pod Grunwaldem" Matejki. Zdaniem Zdrojewskiego sytuacja finansowa Muzeum Narodowego nie jest na tyle dramatyczna, żeby usprawiedliwić decyzję o zamknięciu stałych galerii.

Minister przypomniał, że z 3 mln zł zaplanowanych w tegorocznym budżecie MN wykorzystano dotychczas zaledwie 20 proc. i że istnieje możliwość przeznaczenia części tych środków na codzienną działalność muzeum.

Zdrojewski uważa też, że sytuacja w Muzeum Narodowym związana jest z konfliktem pomiędzy byłym dyrektorem Piotrem Piotrowskim a zespołem placówki. Piotrowski kilka dni temu podał się do dymisji.

- Ustaliłem, że bez konkursu, w trybie natychmiastowym, zostanie powołany nowy dyrektor Muzeum Narodowego, prawdopodobnie będzie to Agnieszka Morawińska. Mam nadzieję, że od 1 listopada instytucja ta będzie posiadała osobę, która będzie dbała o to, aby do takich sytuacji, jak planowanie zamknięcia stałej ekspozycji, nie dochodziło - dodał Zdrojewski.