Wybierzmy znak wolności
Czerwony znak „Solidarności” i Tadeusz Mazowiecki z ręką uniesioną w geście zwycięstwa – to pierwsze propozycje czytelników „ŻW” na symbol obalenia komunizmu. Do poniedziałku czekamy na kolejne.
W listopadzie podczas obchodów upadku muru w Berlinie powstanie (i runie) olbrzymia ściana ułożona z kostek domina. O tym, jak będą pomalowane dwie pierwsze, zdecydują warszawiacy. Na płytach znajdzie się wybrany przez naszych czytelników symbol obalenia komunizmu.
Po ogłoszeniu przez redakcję „ŻW” i Dom Spotkań z Historią plebiscytu na znak wolności na naszym forum rozgorzała dyskusja. Oprócz zwyczajowych wątpliwości na temat tego, czy komunizm w Polsce się faktycznie skończył, czy wciąż trwa, pojawiło się też kilka pomysłów, które mogą mieć szanse w głosowaniu.
Internautka „Bejotka” proponuje czerwony symbol „Solidarności” na białym tle. Zgłasza też postać Mazowieckiego w geście zwycięstwa. Z kolei „spostrzegawczy“ pisze, że warto także wspomnieć o okrągłym stole. Za to „Jot” chce, by na jednej z kostek znalazło się połączenie zdjęcia Aleksandra Kwaśniewskiego z lat 80. (najlepiej, gdy oskarża NATO) i z 2000 r. (gdy wychwala NATO w Parlamencie Europejskim).
Pojawiła się też propozycja, która może znaleźć poparcie tych rozczarowanych – wielka figa.
Wśród ciekawszych zgłoszeń nadesłanych na adres: symbol@zw.com.pl pojawiły się papież Jan Paweł II i biało-czerwona szachownica. Jeden z naszych czytelników przysłał nawet rysunek, w którym to za pomocą dźwigni – nazwanej „Solidarność” – „podważana jest żelazna kurtyna”.
Zachęcamy do przesyłania swoich propozycji do poniedziałku na adres e-mailowy: symbol@zw.com.pl. Na autorów najbardziej interesujących pomysłów czekają nagrody niespodzianki.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.