Szansa pracy jedynie dla ścisłowców?
Jeszcze jakiś czas temu można by powiedzieć, że najbardziej opłacalnymi zawodami, jakie można sobie wymarzyć, jest prawnik, adwokat, lekarz, pomijając oczywiście te najlepsze, jak kosmonauta czy zawodnik dobrej, pierwszoligowej drużyny piłkarskiej, których można policzyć na palcach. Obecnie trendy się zmieniają, wchodzimy w czas zaawansowanych technologii, które do sprawnego funkcjonowania potrzebują ścisłych, analitycznych umysłów. I to zapotrzebowanie przekłada się w linii prostej na oferowane dzisiaj stanowiska.
Które zawody są najbardziej poszukiwane?
Serwis CareerCast przeprowadził w 2016 roku raport tych zawodów, które niosą ze sobą nie tylko doskonałe zarobki, ale również spore szanse na prestiż, bezpieczeństwo zatrudnienia oraz mnóstwo możliwości do wyboru. A także, co wielu może zdziwić, poziom stresu oscylujący wokoło zera. Na liście najbardziej poszukiwanych specjalistów można znaleźć naukowca, ale o specjalizacji związanej z analizowaniem, dalej statystyk, kolejny analityk, ale tym razem odpowiedzialny za bezpieczeństwo informacji, potem mamy audiologa, specjalistę diagnostyka badań USG, matematyka, coraz popularniejszego software engineer, kolejnego analityka (https://www.gowork.pl/praca/analityk;st), tym razem systemów komputerowych, logopedę oraz aktuariusza, czyli osobę zajmującą się zawodowo ubezpieczeniami.
Gdzie są największe szanse na uzyskanie dobrej pracy?
Ścisłe umysły potrzebne są przede wszystkim tam, gdzie rozwija się technologia oraz gdzie jest widoczne zapotrzebowanie na tego typu specjalistów, a więc z największych miastach Polski. Na pierwszym miejscu znajdzie się Warszawa (https://www.gowork.pl/praca/warszawa;l), później również Kraków oraz Wrocław. Umiejętności analityczne czy matematyczne to jednak nie wszystko – dzisiaj w zasadzie za pewnik przyjmuje się u kandydata na dowolne stanowisko jego przynajmniej dobrą znajomość minimum jednego języka obcego, głównie języka angielskiego. Większość środowisk w takich firmach jest międzynarodowa, języki obce są niezbędne więc nie tylko do komunikacji z klientami, ale również do komunikacji pracowników między sobą.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.