Porażka na początek rundy rewanżowej

W meczu 14. kolejki ekstraklasy kobiet PTS Lider Pruszków przegrał 56:68 z Energą Toruń.

Drużynie z Torunia, która broni brązowego medalu z poprzedniego sezonu, a niedawno awansowała do drugiej fazy rozgrywek EuroCup, udał się rewanż za sensacyjną porażkę 63:65 z Liderem na inaugurację rozgrywek.

O wyniku piątkowego meczu przesądził początek trzeciej kwarty, gdy Energa, głównie dzięki szybkim kontratakom, w trzy minuty powiększyła przewagę do 16 punktów.

Na początku czwartej zawodniczki trenera Arkadiusza Konieckiego próbowały jeszcze odrobić straty. Przez sześć minut nie pozwoliły rywalkom trafić do kosza, same zdobyły siedem punktów i było już tylko 48:54, ale sześć punktów z rzędu zdobytych przez kadrowiczkę Monikę Krawiec, rozgrywającą najlepszy mecz w sezonie (21 pkt), pozwoliły koszykarkom trenera Elmedina Omanicia kontrolować wynik.

W drużynie Lidera, po dwóch meczach nieobecności spowodowanej kontuzją stopy, wystąpiła rozgrywająca i kandydatka do gry w reprezentacji Polski (w sobotę w Łodzi odbędzie się losowanie grup mistrzostw Europy, które od 18 czerwca do 2 lipca zorganizujemy w Polsce) Alicja Bednarek. Grała 27 minut. Zanim opuściła boisko po piątym faulu, zdobyła cztery punkty, miała zbiórkę i asystę. Widać było, że przerwa w grze jej nie posłużyła.

• PTS Lider Pruszków – Energa Toruń 56:68 (22:22, 9:12, 10:20, 15:14). Lider: A. Ross 15, 6 zb., B. Denson 10, 11 zb., M. Skorek 8, B. Mosby 6, 10 zb., K. Cymmer 5, A. Bednarek 4, M. Koc 4, A. Chomać 3, M. Pułtorak 1, K. Bednarczyk, P. Antczak. Najwięcej dla Energi: M. Krawiec 21, W. Perostijska 12, 9 zb., A. Gajda 11, 9 as.