Zoo: weekendowa dzicz parkingowa
Po domalowaniu pasa parkingowego na Wybrzeżu Helskim miejsc dla aut jest wokół zoo ok. 700. A w ostatni weekend odwiedziło ogród... 27 tys. osób. Strażnicy proponują zamykać ul. Ratuszową.
Na 1,1-kilometrowym odcinku Wybrzeża Helskiego między Ratuszową i mostem Gdańskim Zarząd Dróg Miejskich domalował w maju dodatkowy pas, który w soboty i niedziele służy do parkowania. Mimo to wokół zoo co weekend panuje parkingowa samowolka: auta obstawiają chodniki i trawniki.
Drogowcy spasowali?
– Ten pas parkingowy w niczym nie pomógł! Jak był problem z parkowaniem, tak nadal jest – mówi dyrektor zoo Andrzej Kruszewicz. – Najgorzej jest na chodnikach przy ul. Ratuszowej, które są całkowicie zatarasowane samochodami.
Wzdłuż Wybrzeża Helskiego kierowcy masowo parkują po staremu, wjeżdżają nawet na trawnik, który został oddzielony biało-czerwonymi słupkami.
– Ratuszową to trzeba by w weekendy zamknąć z przeznaczeniem na parking – radzi jeden ze strażników miejskich.
Według naszych informacji, mundurowi próbują nieoficjalnie przekonać drogowców do zgody na wyłączanie całej Ratuszowej z ruchu w soboty i niedziele. Ci ostatni odmawiają, zasłaniając się budową drugiej linii metra, która w ciągu kolejnych tygodni będzie powodować na Pradze coraz większe utrudnienia. Wybrzeże Helskie ma być dojazdem do mostu Gdańskiego, którym kierowcy mają przebijać się przez Wisłę podczas zamknięcia mostu Śląsko-Dąbrowskiego.
– Gdybyśmy wyłączyli z ruchu ul. Ratuszową podczas zamknięcia Sokolej i skrzyżowania przy Dworcu Wileńskim oraz wyłączenia Trasy W-Z dla aut, kierowcy wrzuciliby nas do klatki z lwami – mówi rzecznik ZDM Adam Sobieraj.
Mandatowe żniwa
Od maja tego roku strażnicy miejscy wystawili kierowcom parkującym nieprawidłowo w rejonie zoo aż 550 mandatów karnych zaocznych. Pięciu kierowców pouczono. W 93 przypadkach mundurowi wezwali holowniki, które usunęły samochody (tych kierowców, którzy próbowali zostawić auta na weekendowym pasie parkingowym aż do poniedziałku).
Dla porównania: w ubiegłym roku od 1 czerwca do 17 sierpnia w rejonie zoo strażnicy nałożyli tylko 112 mandatów, wydali 141 pouczeń i skierowali do sądu jeden wniosek o ukaranie. Holowania aut nie było. Kara za dzikie parkowanie to mandat w wysokości 100 zł. W przypadku odholowania auta kierowca musi zapłacić 388 zł za odzyskanie samochodu i po 120 zł za każdą rozpoczętą dobę na parkingu. Strażnicy przyznają: – To łatwe pieniądze. Kierowcy wokół zoo zawsze łamią przepisy.
Władze Warszawy apelują do mieszkańców, żeby przyjeżdżali do zoo autobusami i tramwajami. W mglistych planach ratusza jest poszerzenie Wybrzeża Helskiego wraz z budową parkingów obok zoo. To będzie jednak możliwe po zakończeniu budowy metra, czyli najwcześniej w 2014 roku.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.