Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Minister Sikorski: powstanie warszawskie to katastrofa

Izabela Kraj 31-07-2011, ostatnia aktualizacja 01-08-2011 14:22

Szef MSZ Radosław Sikorski na portalu społecznościowym Twitter stwierdził, że Powstanie Warszawskie było "narodową katastrofą".

Minister Sikorski wywołał swoją wypowiedzią burzę
autor: Pasterski Radosław
źródło: Fotorzepa
Minister Sikorski wywołał swoją wypowiedzią burzę

Odwołał się do strony  internetowej przeciwników kultu tego narodowego zrywu, którzy dowódców powstania nazywają "sprawcami katastrofy".

– To skandaliczna wypowiedź przedstawiciela rządu! I to w dniu obchodów  – zdenerwowali się warszawscy samorządowcy PiS. I wystosowali do mediów oświadczenie: "Z najwyższym oburzeniem przyjmujemy słowa wiceprzewodniczącego Platformy Obywatelskiej godzące w pamięć o Powstaniu Warszawskim. Nazywanie powstania katastrofą uważamy za niedopuszczalne. Podważanie sensu heroicznego zrywu powstańców, atak na ich dowódców przywołuje w pamięci praktyki władz komunistycznych, które nie powinny mieć miejsca w Wolnej i Niepodległej Rzeczypospolitej"  – napisali stołeczni radni PiS  – Maciej Wąsik, Olga Johann, Adam Kwiatkowski, Tomasz Zdzikot i Jarosław Krajewski.

– Chcielibyśmy wiedzieć też co prezydent Warszawy i partyjna koleżanka Radosława Sikorskiego sądzi na temat takich wypowiedzi. Czy słowa ministra Sikorskiego wpisują się w niedawny apel pani prezydent i powstańców, by zachować spokój i godność podczas obchodów? – denerwuje się Maciej Wąsik.

Prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz odcina się od słów Radosława Sikorskiego.

– Ja zostałam wychowana w kulcie Powstania Warszawskiego i nic tego nie zmieni. Ale komentarze i pytania co do historycznego sensu zrywu zawsze były i będą. Nie da się ich powstrzymać. Może minister Sikorski pozwala sobie na takie sformułowania, bo nie jest z Warszawy – ocenia prezydent Warszawy. – Ale z drugiej strony, jeśli miał pomysły by burzyć Pałac Kultury to może mieć też oryginalny pogląd na powstanie. Choć niewątpliwie po takiej wypowiedzi powstańcom warszawskim może być bardzo przykro.

– No przykro. Bardzo przykro – przyznaje nam prezes Związku Powstańców Warszawskich gen. Zbigniew Ścibor-Rylski, gdy mówimy mu o kontrowersyjnym komentarzu. – Takie słowa nie powinny paść z ust ministra. Powstanie musiało wybuchnąć, nie było od niego odwrotu. A historia pokazała, że nasz trud był słuszny i ofiary poniesione przez żołnierzy i ludność cywilną nie poszły na marne. Doczekaliśmy się po latach wolnej Polski i demokracji. Ale cóż, demokracja, o którą walczyliśmy, to także wolność mówienia tego, co się chce, nawet jeśli ten komentarz nie zawsze jest mądry.

Dyrektor Muzeum Powstania Warszawskiego Jan Ołdakowski dziwi się, że Radosław Sikorski tak negatywnie ocenia dziś powstanie.  – Zaskoczyła mnie ta wypowiedź w ustach kogoś, kto, jeszcze jako Minister Obrony Narodowej  pomagał Muzeum Powstania w budowaniu naszego największego eksponatu  (kopia Liberatora-red.) i angażował się w wydobywanie z Departamentu Obrony w USA dokumentacji technicznej samolotu, uważanej za tajną. Wówczas tak ostrych komentarzy nie było – przypomina Ołdakowski. – Rozmawiać o sensie powstania i różnych jego aspektach oczywiście można. Cały rok. Ale w przeddzień Narodowego Dnia Pamięci takie komentarze są po prostu nietaktowne w stosunku do powstańców.

Wkrótce powstańcy spotykają się z prezydentem Bronisławem Komorowskim i prezydent Warszawy w Muzeum Powstania Warszawskiego.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane