Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Aleje bez ścieżki

rbi 16-08-2011, ostatnia aktualizacja 16-08-2011 23:43

Ścieżki rowerowe wzdłuż Al. Jerozolimskich? Nie da rady – mówi ratusz. Wąskie gardła są w okolicach Dworca Centralnego i na Moście Poniatowskiego.

autor: Michał Walczak
źródło: Fotorzepa

O wprowadzenie takiej trasy prosił radny Dariusz Dolczewski (PO).

– Rozwój sieci ścieżek rowerowych w Warszawie stanowi niezbędny element zwiększający komfort i przyjazność układu transportowego miasta – napisał w interpelacji.

Tłumaczy, że w sieci ścieżek rowerowych brakuje połączeń wschód-zachód. – Ponadto buspas w Al. Jerozolimskich jest szeroki, co z pewnością umożliwi realizację techniczną wydzielenie ścieżki – dodaje.

Władze miasta twierdzą, że nie jest to proste.

– Analiza wykazała, że w stanie obecnym nie jest możliwe wyznaczenie ciągów rowerowych na odcinku mostowym Mostu Poniatowskiego – odpowiada wiceprezydent Warszawy Jacek Wojciechowicz.

Chodnik wzdłuż mostu jest za wąski, by wprowadzić tam jeszcze rowery, nie najlepszym pomysłem wydaje się również zawężenie jezdni do jednego pasa ruchu w każdą stronę.

Także pas dla autobusów nie jest wystarczająco szeroki, by zabrać jego część dla rowerów. – Szerokość pasów autobusowych w Al. Jerozolimskich wynosi 3-3,5 m, przy 3,5 metrowych pozostałych pasach ruchu i nie umożliwia wydzielenia z nich pasów ruchu dla rowerów – tłumaczy wiceprezydent Wojciechowicz.

zyciewarszawy.pl

Najczęściej czytane