Do Puławskiej i na Okęcie nie na Euro
Południowa obwodnica i Trasa N-S mają 18 miesięcy poślizgu. Na Euro 2012 GDDKiA szykuje wariant awaryjny
Południowa obwodnica S2 między węzłem w Konotopie – gdzie dotrze w tym roku budowanych 91 km autostrady A2 spod Łodzi – a ul. Puławską ma kosztować łącznie w sumie 2 mld 31 mln zł. Rozgrzebane są węzły drogowe: Al. Jerozolimskie, Opacz i al. Krakowska oraz dwa wiadukty i tunel przekraczające trzy linie kolejowe. Powstaje też spóźniona odnoga na Lotnisko Chopina i ul. Marynarską, czyli przyszła Trasa N-S.
18 miesięcy poślizgu
– Dołożymy wszelkich starań, żeby obie trasy były przejezdne podczas Euro 2012 – mówi rzeczniczka mazowieckiej Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska.
Taki zapis wciąż widnieje w oficjalnym rządowym harmonogramie dla inwestycji priorytetowych dla Euro 2012.
– Na dotrzymanie terminu nie ma szans. Inwestycja ma od 12 do 18 miesięcy opóźnienia. Roboty nie postępują na kluczowych węzłach wzdłuż całej trasy – mówi Robert Chwiałkowski ze Stowarzyszenia Integracji Stołecznej Komunikacji.
W lipcu ubiegłego roku centrala GDDKiA zleciła audyt budowy południowej obwodnicy Warszawy. Wyniki były katastrofalne. Z raportu wynikało, że minęło 41 proc. czasu przeznaczonego na inwestycję, a zaawansowanie prac wynosiło zaledwie... 12 proc. Aktualnego zaawansowania prac GDDKiA wczoraj nie potrafiła podać.
GDDKiA twierdzi, że na południowej obwodnicy Warszawy trwają prace: przy wykonywaniu izolacji, betonowaniu na przyczółkach wiaduktów i przebudowie kanalizacji deszczowej. Pozostałe roboty zostały zawieszone z powodu warunków atmosferycznych.
Od specjalisty zaangażowanego w tę inwestycję usłyszeliśmy nieoficjalnie: – Euro 2012? Nie ma cudów. Jeśli trasa zostanie otwarta w tym roku, to będzie dobrze.
Przyczyny porażki
Czemu jest aż tak źle? – Wykonawcy borykali się z niezidentyfikowanymi sieciami, których nie ma na mapach. Z powodu niedostępności działek mieliśmy ogromne problemy z wejściem na plac budowy – twierdzi Małgorzata Tarnowska z GDDKiA.
Chodzi głównie o stojący pośrodku tzw. rezerwy komunikacyjnej blok komunalny przy ul. Emaliowej 24 (w rejonie al. Krakowskiej), który przez prawie rok blokował budowę. Negocjacje z ośmioma z 24 rodzin były trudne, bo nie chciały się wyprowadzić. Na ostatnim etapie dwumiliardowa inwestycja zawisła na włosku z powodu... ciąży jednej z lokatorek (stało się to przed zakończeniem negocjacji, więc rodzinie należało się automatycznie większe lokum).
– Ten blok to tylko jeden z elementów. W przypadku obu inwestycji wynikły poważne braki projektowe i problemy koordynacyjne, np. na węźle Marynarska – mówi Robert Chwiałkowski z SISKOM.
Inżynierowie pracujący dla GDDKiA skarżą się, że na budowie tzw. elki między Marynarską a zjazdem na Lotnisko Chopina wejście na teren budowy aż na półtora roku zablokowali im kolejarze z PKP Polskich Linii Kolejowych, którzy budują (też z opóźnieniem) dwukilometrowy tunel – dojazd pociągów na lotnisko ze Stadionu Narodowego. Kolejarze tłumaczą to niespodziankami, jakie dotknęły ich inwestycję za 233 mln zł.
– Przez 15 miesięcy usuwaliśmy i utylizowaliśmy z terenu budowy tunelu grunt zanieczyszczony ropą. Pięć miesięcy trwało ewidencjonowanie odkrytych ruin Fortu Zbarż – twierdzi Maciej Dutkiewicz z kolejowego Centrum Realizacji Inwestycji.
Południowej obwodnicy Warszawy i Trasy N-S nie będzie na Euro 2012. Według naszych ustaleń w związku z opóźnieniem GDDKiA przedstawiła spółce PL.2012 wariant B. Jak usłyszeliśmy, eksperci rozważają dopuszczenie do ruchu przed Euro 2012 krótszego odcinka obwodnicy – od Konotopy tylko do węzła Opacz, czyli zjazdu w stronę Al. Jerozolimskich i Łopuszańskiej.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.