Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Nie chcą się dać rakowi, woleli się przebadać

Ewa Zwierzchowska 09-02-2009, ostatnia aktualizacja 09-02-2009 07:59

Jak rozpoznać raka? – pytali w weekend specjalistów warszawiacy. Nowotwory są w stolicy drugą przyczyną zgonów. Powód? Zbyt późna diagnoza i lekceważenie objawów

Podczas Dnia Otwartego w Centrum Onkologii warszawiacy mogli porozmawiać z lekarzami i zrobić badania
autor: Dominik Pisarek
źródło: Fotorzepa
Podczas Dnia Otwartego w Centrum Onkologii warszawiacy mogli porozmawiać z lekarzami i zrobić badania

Pacjenci trafiają do internisty, który często nie potrafi rozpoznać choroby. Leczą się bez odpowiedniej diagnozy. A np. w przypadku chłoniaków wcześniejsze rozpoznanie pozwala na całkowite wyleczenie – uważa Dorota Mikusińska ze stowarzyszenia Sowie Oczy. Pomaga ono pacjentom z nowotworem układu chłonnego.

Tłumy do badań

Podczas Dnia Otwartego cztery stołeczne kliniki – Centrum Onkologii, szpital MSWiA, Centrum Zdrowia Dziecka i Instytut Matki i Dziecka – odwiedziły w sobotę setki mieszkańców stolicy. Akcję, w ramach obchodów Światowego Dnia Walki z Rakiem, zorganizowała już po raz dziewiąty Polska Unia Onkologii.

Jedną z pacjentek szpitala na Ursynowie była pani Halina. Stwierdzono u niej kilka guzków tarczycy.

– Miałam już robioną biopsję, na szczęście okazało się, że nie mam zmian nowotworowych – mówi. Przyjechała do Centrum Onkologii, bo chciała dowiedzieć się, czy zachoruje na raka. Lekarze uspokajali. – Proszę na bieżąco robić badania i co kilka miesięcy pokazywać się specjaliście – radzili.

Pani Anna także zgłosiła się do endokrynologa. – Mam kłopoty z tarczycą. Ostatnio wyraźnie się powiększyła. Ale do specjalisty na Bródnie zapisano mnie dopiero na maj. Co z tego, że mam badania, kiedy nie mogę zacząć się leczyć – mówi.

Coraz więcej chorych

W Centrum Onkologii chętni mogli na miejscu wykonać m.in. badania mammograficzne czy cytologię. Specjaliści odpowiadali na pytania z zakresu genetyki, onkologii i urologii. Porad udzielali przedstawiciele organizacji onkologicznych i stowarzyszeń pacjentów. – Przyjąłem ponad 20 osób – mówi dr Wiesław Lasota z Centrum Onkologii. – Połowa z nich to osoby z chorobami nowotworowymi lub takie, u których w rodzinie występował rak – dodaje.

Z danych biura polityki zdrowotnej wynika, że warszawiacy najczęściej chorują na nowotwory tchawicy, oskrzeli i płuc (najwięcej zgonów z tego powodu jest na Żoliborzu, w Śródmieściu i na Pradze-Północ). Mimo prowadzonych w stolicy bezpłatnych badań profilaktycznych zachorowań na nowotwory złośliwe jest wciąż więcej. Specjaliści szacują, że liczba chorych sięgnie w Polsce 140 tysięcy. Warszawa wśród miast jest, niestety, w czołówce

A stolica starzeje się, co przekłada się na większą zachorowalność. Prezes Polskiej Unii Onkologii dr Janusz Meder namawia, by nie bagatelizować objawów. – Trzeba odczytywać sygnały, jakie wysyła organizm. Jeśli wyczujemy guzek czy zgrubienie, zobaczymy krew w moczu, a leczenie przeciwzapalne nie daje efektów, należy pójść do lekarza, aby wykluczyć chorobę nowotworową – tłumaczy.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane