Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Ratusz: jest konflikt interesów

Ewa Zwierzchowska 31-03-2009, ostatnia aktualizacja 31-03-2009 22:23

Czy wicedyrektor Szpitala na Solcu może być właścicielem firmy z Krakowa, która wygrała konkurs na świadczenie usług medycznych w lecznicy?

O sprawie „ŻW” napisało wczoraj. Od rana w szpitalu kontrolerzy z Biura Polityki Zdrowotnej sprawdzali dokumenty. – Mamy prawo sądzić, że doszło do konfliktu interesów – mówi „ŻW” bliski współpracownik Hanny Gronkiewicz-Waltz. Wątpliwości urzędników wzbudza już start krakowskiej kliniki w przetargu.

Oficjalne wyniki kontroli będą znane za kilka dni. Jednak już teraz wiadomo, że podejrzenia radnego Andrzeja Golimonta (SLD), który ujawnił całą sprawę, mogą okazać się prawdziwe.

Urzędnicy z Biura Polityki Zdrowotnej potwierdzają, że sprawa jest wątpliwa. – Jeśli okaże się, że były nieprawidłowości, nie zawahamy się zawiadomić prokuratury – mówią nieoficjalnie.

Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza, zastrzega, że do sformalizowania współpracy między firmą z Krakowa a stołecznym szpitalem nie doszło.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane