Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Termin u specjalisty? Po Nowym Roku

ez 28-12-2009, ostatnia aktualizacja 28-12-2009 22:28

Szpital kliniczny przy ul. Banacha wstrzymał zapisy do niektórych poradni na przyszły rok. Powód? Brak porozumienia z NFZ co do wysokości kontraktu.

– Odbiłam się od drzwi – narzeka pani Krystyna z Ochoty, która wczoraj próbowała zapisać się do polikliniki przy ul. Banacha. – W rejestracji usłyszałam, że mam przyjść po Nowym Roku – mówi. – Zmarnowałam tylko czas – narzeka.

Szpital przyznaje: wstrzymaliśmy zapisy do kilku poradni specjalistycznych, m.in. laryngologicznej i endokrynologicznej. – NFZ nadal nie doprecyzował wysokości i warunków przyszłorocznego kontraktu – tłumaczy dr Juliusz Piotrowski, kierownik przychodni specjalistycznej. – Nie chcemy zapisywać bez umowy, bo nie wiemy, za ilu pacjentów zwróci nam pieniądze – dodaje.

Zapisy do poszczególnych poradni na 2010 r. będą uruchamiane stopniowo przez cały styczeń. – Rozpoczniemy je dopiero wtedy, gdy otrzymamy oficjalne pismo z Funduszu z podaną wysokością kontraktu w poszczególnych świadczeniach – mówi dr Piotrowski.

– Na pewno przedłużymy umowę na przyszły rok – zapewnia Wanda Pawłowicz, rzeczniczka mazowieckiego NFZ. – Kwota jest jeszcze do ustalenia, ale na pewno nie będzie niższa niż w tym roku. We wtorek wyślemy propozycję – mówi.

W 2009 r. szpital podpisał umowę z NFZ dopiero 10 stycznia. – Nie rozumiem, dlaczego Fundusz zwleka do ostatniej chwili. Przecież można zrobić to dwa miesiące wcześniej! – irytuje się dr Piotrowski z Banacha. – Wtedy moglibyśmy ustalać terminy na bieżąco, np. już w październiku na nowy rok – dodaje.

– Dyskusje nad planem finansowym NFZ na 2010 r. trwały przez kilka miesięcy, do połowy grudnia. Dopiero po ustaleniu ostatecznej kwoty mogliśmy przygotować umowy. Robiliśmy to w ekspresowym tempie, po godzinach – tłumaczy Pawłowicz.

Większość stołecznych przychodni przyjmuje zapisy do specjalistów już od listopada. – Nie czekamy do ostatniej chwili na kontrakt – komentuje Magdalena Tenczyńska, rzeczniczka Międzyleskiego Szpitala Specjalistycznego.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane