Zapukają do agencji towarzyskich
Warszawscy wolontariusze starają się dotrzeć do tysiąca osób świadczących usługi seksualne na ulicach, dworcach, ale również w agencjach towarzyskich i mieszkaniach.
Celem akcji jest propagowanie wiedzy na temat zagrożeń związanych z HIV – AIDS, a także namawianie do przeprowadzania badań w kierunku obecności wirusa oraz promowanie zdrowego stylu życia wśród kobiet i mężczyzn podejmujących ryzykowne zachowania seksualne. Wolontariusze będą też rekrutować osoby świadczące usługi seksualne do udziału w szkoleniu na temat profilaktyki HIV - AIDS i innych chorób przenoszonych drogą płciową, zdrowia seksualnego, bezpłatnego testowania oraz leczenia. Będą także rozdawali materiały edukacyjne, prezerwatywy, lubrykanty oraz chusteczki do higieny intymnej. Do agencji towarzyskich zapukają streetworkerzy Stowarzyszenia Program Stacja i Społecznego Komitetu ds. AIDS
„Szkolenie spełni również inną funkcję – wolontariusze będą mogli przyjrzeć się potrzebom osób świadczących usługi seksualne, ich sugestiom i pomysłom na działania profilaktyczne kierowane do nich samych. Mówimy przecież o niezwykle trudno dostępnej grupie społecznej, do której bardzo często nie docierają programy profilaktyczne. Naszym celem jest wzmacnianie osób świadczących usługi seksualne w dbaniu o swoje zdrowie i bezpieczeństwo. Nasi streetworkerzy dopasują się do otoczenia, w którym osoby świadczące usługi seksualne czują się bezpieczniej i dyskretniej, dzięki czemu staną się one bardziej otwarte na edukację" – tłumaczy Edyta Gogół-Iżowska, ze Stowarzyszenia Program STACJA.
„Edukacja w obszarze zakażeń HIV oraz promowanie odpowiedzialnego stylu życia wśród osób ze środowisk najczęściej podejmujących ryzykowne zachowania seksualne, jest istotnym, jeśli nie najważniejszym czynnikiem zapobiegającym rozprzestrzenianiu się HIV. Wyniki z poprzednich lat pokazują, że streetworking zdaje egzamin, szczególnie w tej grupie społecznej. To niezwykle ważny projekt i wierzę, że przyniesie znakomite rezultaty" – dodał Paweł Mierzejewski, koordynator programu Pozytywnie Otwarci.
„Nie jest sztuką docierać z wiedzą tam, gdzie dostęp do niej jest łatwy. Sztuką jest dotarcie do osób wykluczonych, pozbawionych pomocy i wsparcia. Ten projekt właśnie taki będzie – trudny i ambitny" – dodał Michał Kaźmierski, dyrektor generalny firmy Gilead Sciences Poland, która od początku konkursu „Pozytywnie Otwarci", przeznaczyła na realizację projektów granty w wysokości ponad 700 tys. złotych.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.