PSL poprzez Gronkiewicz-Waltz
PSL poprze kandydaturę Hanny Gronkiewicz-Waltz (PO) na prezydenta Warszawy w listopadowych wyborach samorządowych.
Tak zapowiada marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik (PSL). - Poprzemy panią prezydent Warszawy Hannę Gronkiewicz-Waltz w wyborach na prezydenta 16 listopada. Jesteśmy przekonani, że jest to najlepsza kandydatka. Dotychczasowe dwie kadencje wypełnione przez panią prezydent, to czas trudny, ale i pełen dobrych efektów, osiągnięć - powiedział Struzik na konferencji prasowej w Sejmie.
Prezydent Warszawy zapowiedziała z kolei, że na listach Platformy w wyborach w Warszawie będą miejsca dla kandydatów PSL. - Ta współpraca będzie ze strony Platformy polegała na tym, że (...) na każdej liście miejsce będzie dedykowane dla kandydatów z PSL. To jest nasze wspólne działanie, by mieć dobrych radnych w Warszawie - powiedziała Gronkiewicz Waltz.
Szef Platformy na Mazowszu Andrzej Halicki zapowiedział, że przed wyborami samorządowymi rady regionów PO i PSL będą chciały stworzyć wspólny dokument dotyczący współpracy obu partii po wyborach. Jak mówił, dotyczyłby on m.in. wyzwań związanych ze zmianami prawnymi ws. janosikowego oraz kontynuacji inwestycji. Janosikowe to system subwencji, który polega na przekazywaniu przez bogatsze samorządy części dochodów na rzecz biedniejszych.
Największym płatnikiem janosikowego jest województwo mazowieckie - aby wywiązać się z ciążących na nim obowiązków województwo zdecydowało się zaciągnąć pożyczkę z budżetu w kwocie ponad 400 mln zł.
Gronkiewicz-Waltz w walce o fotel prezydenta Warszawy zmierzy się prawdopodobnie m.in. z kandydatem PiS posłem Jackiem Sasinem oraz szefem mazowieckiego SLD Sebastianem Wierzbickim.
Kandydat SLD ocenił na poniedziałkowej konferencji w Sejmie, że deklaracja PSL o poparciu dla Gronkiewicz-Waltz działa na jego korzyść. - Nie wiem, jak można korzystać z poparcia bankruta finansowego i politycznego, jakim jest Adam Struzik. Za jego sprawą tak dramatycznie zadłużono Mazowsze. Takie wsparcie z pewnością nie przyniesie korzyści Hannie Gronkiewicz-Waltz - stwierdził Wierzbicki.
W listopadzie 2006 roku Gronkiewicz-Waltz jako pierwsza kobieta objęła urząd prezydenta Warszawy, wygrywając w drugiej turze wyborów z ówczesnym p.o. prezydenta stolicy Kazimierzem Marcinkiewiczem. W 2010 roku wygrała już w I turze.
Druga kadencja Gronkiewicz-Waltz wzbudziła kontrowersje; w październiku 2013 r. próbowano ją odwołać w referendum. Inicjatorem akcji referendalnej była Warszawska Wspólnota Samorządowa, na czele z burmistrzem Ursynowa Piotrem Guziałem. Podpisy pod wnioskiem o przeprowadzenie głosowania zbierali też przedstawiciele partii politycznych, z PiS na czele. Organizatorzy akcji zarzucali Gronkiewicz-Waltz m.in. podwyżki cen biletów, nieprzygotowanie miasta do przejęcia gospodarki odpadami od 1 lipca br., źle prowadzone inwestycje i rozrost biurokracji miejskiej. Gronkiewicz-Waltz broniła Platforma i premier Donald Tusk, który zachęcał warszawiaków, by nie brali udziału w referendum. Ostatecznie okazało się ono nieważne właśnie ze względu na zbyt niską frekwencję. W referendum oddano 343 tys. 732 głosy.
Referendum byłoby ważne, gdyby wzięło w nim co najmniej 389 tys. 430 osób. Za odwołaniem Gronkiewicz-Waltz było 322 tys. 17 osób, przeciwko było 17 tys. 465.
Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.