Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Jak żyć bez Andersa

Konrad Majszyk 27-02-2009, ostatnia aktualizacja 01-03-2009 21:02

W sobotę w nocy drogowcy zamknęli wiadukt przy Dworcu Gdańskim. W ostatniej chwili spróbują wyznaczyć buspas na ulicy Mickiewicza. W piątek zaczęli szukać firmy do budowy tymczasowego mostu Syreny.

Zamknięcie wiaduktu na Andersa: początek komunikacyjnego koszmaru. Objazd w obu kierunkach prowadzi ul. Zajączka, Krajewskiego, Zakroczymską i Konwiktorską. To jednak trasa tylko dla desperatów. Wąskie uliczki błyskawicznie się zatkają, mimo wprowadzonych zakazów parkowania. Radzimy więc unikać ul. gen. Andersa i Mickiewicza. W jaki sposób? Nie ma idealnego rozwiązania. Na mapce pokazujemy, jak uciekać do al. Jana Pawła II i ul. Popiełuszki (utkniemy jednak obok Arkadii) albo do Wisłostrady (i bez tego jest zakorkowana). 15 marca czeka nas cios nokautujący: zamknięcie Trasy W-Z.

Źródło: Życie Warszawy
  • Zamknięcie wiaduktu na Andersa: początek komunikacyjnego koszmaru. Objazd w obu kierunkach prowadzi ul. Zajączka, Krajewskiego, Zakroczymską i Konwiktorską. To jednak trasa tylko dla desperatów. Wąskie uliczki błyskawicznie się zatkają, mimo wprowadzonych zakazów parkowania. Radzimy więc unikać ul. gen. Andersa i Mickiewicza. W jaki sposób? Nie ma idealnego rozwiązania. Na mapce pokazujemy, jak uciekać do al. Jana Pawła II i ul. Popiełuszki (utkniemy jednak obok Arkadii) albo do Wisłostrady (i bez tego jest zakorkowana). 15 marca czeka nas cios nokautujący: zamknięcie Trasy W-Z.