Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Modliłem się o wojnę

Łukasz Lubański 28-08-2017, ostatnia aktualizacja 28-08-2017 02:08

Gdyby w czasie wojny warszawski ratusz nie był w polskich rękach, to nie udałoby się na tak dużą skalę zorganizować państwa podziemnego – mówi Łukaszowi Lubańskiemu syn prezydenta Warszawy.

Dlaczego powstańcy warszawscy nie mieliby być tak znani na świecie jak Anna Frank? – mówi Julian Kulski. Na zdjęciu podczas obchodów rocznicy wybuchu powstania, 1 sierpnia 2016 r.

Źródło: reporter fot. Maciej Łuczniewski
  • Dlaczego powstańcy warszawscy nie mieliby być tak znani na świecie jak Anna Frank? – mówi Julian Kulski. Na zdjęciu podczas obchodów rocznicy wybuchu powstania, 1 sierpnia 2016 r.
  • Julian Spitosław Kulski (1892–1976) – trzeci od prawej w pierwszym rzędzie – był urzędnikiem państwowym, działaczem społecznym. Żołnierz Legionów Polskich, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej  i kawaler Orderu Virtuti Militari. W 1935 r. mianowany wiceprezydentem Warszawy. We wrześniu 1939 r. komendant cywilnej obrony przeciwlotniczej miasta. W latach 1939–1944 prezydent okupowanej stolicy. Autor wspomnień: „Stefan Starzyński w mojej pamięci” (na zdjęciu z 1938 r. prezydent Starzyński stoi przy mównicy)