Fortepian jak przejście dla pieszych
Odtwarzacz MP3 w formie fortepianu czy koncertowy syrop. Takie gadżety zaprojektowali studenci ASP w konkursie na pamiątkę związaną z Chopinem.
Jurorzy najwyżej ocenili pracę, której nijak do walizki się nie włoży. Helena Czernek i Klara Jankiewicz zaprezentowały przejście dla pieszych przemalowane jak… klawiatura fortepianu.
– Nie jest to typowa pamiątka, którą można kupić, ale za to takie przejścia mogą być umieszczone na pocztówkach, w przewodnikach czy folderach – mówi Helena Czernek.
Kompozytor to miał nosa
Autorki były bardzo zaskoczone wygraną. – Dlatego nie mamy jeszcze sprecyzowanych lokalizacji dla naszego projektu – dodaje Jankiewicz. – Na pewno będą to miejsca, które nie tyle kojarzą się z Chopinem, ile są po prostu ważne i ciekawe dla młodych ludzi. Mogą to być na przykład okolice BUW-u czy palmy na rondzie de Gaulle’a.
Na konkurs nadesłano 50 prac. Drugą nagrodę zdobyła kolekcja przypinek do ubrań z pozytywką. Wystarczy przycisnąć znaczek, by popłynęły dźwięki mazurków i polonezów. Był też projekt wielofunkcyjnego charakterystycznego nosa artysty, który można np. używać jako przycisk do papieru.
Nam najbardziej przypadła do gustu gra na komórkę. Gracze ścigają się polonezem po pięciolinii. Trasę stanowią utwory Chopina. Chodzi o to, aby omijać nuty zapisane w partyturze. Nagrodami byłyby bilety do kin, teatrów i muzeów.
Specjalne wyróżnienie dostał projekt Sho.pen. To specjalny marker (zmywalny), którym można ucharakteryzować własne uzębienie na podobieństwo klawiatury fortepianu.
Był też intrygujący zestaw Mały Chopin. Specjalny odtwarzacz CD o kształcie wyprofilowanym w taki sposób, aby pasował do brzucha kobiety w ciąży. Matka słucha dźwięków utworów Chopina przez słuchawki, a przyszły meloman bezpośrednio z odtwarzacza.
Chopin z humorem
Za dwa lata będziemy obchodzili 200. rocznicę urodzin Fryderyka Chopina. Wizerunek artysty ma też promować Warszawę za granicą. Tymczasem chopinaliów w mieście jak na lekarstwo. Dlatego fundacja Bęc Zmiana, Akademia Sztuk Pięknych i miejskie Biuro Promocji ogłosiły konkurs dla studentów.
– Chopin, gdy opuszczał Warszawę, był młodszy od twórców, którzy przygotowali prace na konkurs – mówi Bogna Świątkowska z fundacji. – Teraz ci młodzi ludzie, którzy często nie znają dobrze jego twórczości, wymyślają gadżety mające przybliżyć jego postać. I robią to świetnie: z humorem oraz elegancją.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.