Euro: będzie cud?
Cztery ważne komunikacyjne inwestycje miasta, które powinny być gotowe przed mistrzostwami, mają tak wyśrubowane harmonogramy, że ich realizacja graniczy z cudem.
Speckomisja ds. Euro 2012 w Radzie Warszawy sprawdzała wczoraj, co urzędnicy zrobili przez pół roku, by przygotować miasto do mistrzostw Europy w piłce nożnej za trzy lata. – Nie jest źle. Widać ruch w przygotowaniach – mówi szef komisji, radny Marek Rojszyk (SLD). Tyle, że s prawozdanie zaczyna się od wyliczenia inwestycji wykreślonych z listy priorytetów na Euro, są to m.in. II linia metra, przebudowa ul. Prostej, Grzybowskiej i Emilii Plater, trasa NS, al. Tysiąclecia.
Co ma być zrealizowane? Ulica Tysiąclecia od ul. Grochowskiej do ronda Żaba, obwodnica śródmiejska od ronda Wiatraczna do Zabranieckiej, Trasa Świętokrzyska i przebudowany dworzec autobusowy, który ze stadionu ma być przeniesiony przed Dworzec Wschodni. To cztery inwestycje komunikacyjne uznane za absolutnie priorytetowe. Tyle że ostatnia nie ma jeszcze żadnego harmonogramu, a trzy pierwsze mają zakończyć się tuż przed rozgrywkami – pod koniec pierwszego kwartału 2012. – Te terminy nie uwzględniają sytuacji ekstremalnych, czyli sporów sądowych przy przetargach – przyznaje dyrektor sekretariatu ds. Euro w ratuszu Andrzej Cudak. – To znaczy, że ich realizacja graniczy z cudem – stwierdza radny Dariusz Figura (PiS). A co będzie, jeśli nie uda się ich zakończyć do mistrzostw? – Bałagan – wzrusza ramionami radny. – Ale jeśli Stadion Narodowy będzie gotowy, przeżyjemy.
Przygotowania do budowy areny idą zgodnie z planem. Trwa pierwszy etap, czyli tzw. palowanie. Wczoraj do głównej rywalizacji w przetargu na budowę stadionu zakwalifikowało się sześć konsorcjów. W ciągu 40 dni złożą ostateczne oferty. Inwestycja ma rozpocząć się w maju, a zakończyć do lipca 2011 r. Jest też szansa na zakończenie budowy Trasy Siekierkowskiej i mostu Północnego.
Urzędnicy podkreślają, że inspektorzy UEFA, którzy monitorują stan przygotowań w Polsce i na Ukrainie, ostatnio dobrze oceniają i jedną, i drugą stronę. Tymczasem niemieckie radio RBB podało, że pomiędzy Polską a Niemcami trwają „intensywne kuluarowe rozmowy o możliwości włączenia Berlina i Lipska w organizację mistrzostw Europy 2012”.
Burmistrz Berlina Klaus Wowereit wyjaśnia, że rozmawia z prezydent Warszawy Hanną Gronkiewicz-Waltz jedynie o pomocy w organizacji Euro. – Nie chodzi o odebranie organizacji Ukrainie, z którą współpracujemy. Od Berlina uczymy się m.in. jak przygotować imprez masowe – mówi rzecznik ratusza Tomasz Andryszczyk.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.