Żelazna do remontu tuż po drogim remoncie
W poniedziałek wodociągowcy zwężą dwa odcinki ul. Żelaznej. Utrudnienia potrwają do końca września. Niespełna trzy lata temu ulica przeszła remont nawierzchni.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji planuje wymienić 1,4 km stuletniej lindleyowskiej magistrali o średnicy od 400 do 600 milimetrów. Początkowo wodociągowcy planowali zamykać jezdnię w obu kierunkach. Ostatecznie okazało się, że nie będzie aż tak źle – kierowcy będą mieli do dyspozycji dwa węższe pasy ruchu.
1,2mln zł - kosztował remont ulicy Żelaznej, przeprowadzony w 2007 roku
Zdążyć przed metrem
Prace zaczną się na dwóch odcinkach: między ul. Nowolipie a Ogrodową oraz od Prostej do Złotej. Na zwężenia natkniemy się tutaj od poniedziałku do 26 kwietnia. Oto terminy kolejnych etapów prac na Żelaznej: Ogrodowa – Chłodna: 8 maja – 18 czerwca; Prosta – Grzybowska: 24 kwietnia – 22 lipca; Elektoralna – Grzybowska: 25 lipca – 30 sierpnia; roboty asfaltowe w weekendy: 1 września – 20 września.
Korki można próbować objeżdżać al. Jana Pawła II albo Okopową i Towarową. Niestety, w godzinach szczytu te ulice są już kompletnie zapchane. Bez problemu da się za to przejechać na wprost przez skrzyżowania z al. Solidarności i Prostą. Żeby nie paraliżować miasta, wodociągowcy zastosują tutaj metodę bezwykopową, czyli przejdą pod jezdnią tzw. przeciskiem.
Jak obiecuje ratusz, roboty wodociągowe zakończą się w sierpniu. Mieszkańców okolicznych budynków czekają kilkugodzinne przerwy w dostawach wody. Wykonawca ma o nich wcześniej informować. Ostatnim etapem będzie odbudowa całej nawierzchni Żelaznej we wrześniu. – Prace muszą zakończyć się do 20 września. Później Żelazna będzie wykorzystywana jako objazd podczas budowy drugiej linii metra – mówi rzecznik koordynatora remontów Tomasz Kunert.
Zmarnowane pieniądze
Zgoda na rozkopanie Żelaznej to kontrowersyjna decyzja ratusza. W kwietniu 2007 roku cała ulica została naprawiona w ramach weekendowych remontów. Koszt tamtych prac to ok. 1,2 mln zł. Teraz Żelazna zostanie więc rozkopana na całej długości tuż po upływie okresu gwarancji. Dlaczego? W ubiegłym roku pod świeżo wyremontowaną Żelazną doszło do kilku groźnych awarii wodociągowych.
62 proc. kosztów remontu wodociągowego zwróci UE. Jak przekonuje MPWiK, te pieniądze przepadną, jeśli będą nadal zwlekali z remontem.
Dlaczego nie wymienili magistrali trzy lata temu? Rzecznik MPWiK Bartosz Milczarczyk tłumaczy się procedurami. Wodociągowcom nie udało się wówczas na czas przygotować projektu i przetargu ani dostać pozwolenia na budowę.
dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.