Mniej Wielkiego Brata w ZTM
Główny Inspektor Ochrony Danych Osobowych nie zgadza się na to, aby Zarząd Transportu Miejskiego gromadził dane o tym, jakimi trasami porusza się pasażer.
GIODO zakończył już postępowanie dotyczące stworzenia przez ZTM bazy PESEL pasażerów. Ma ona obejmować dane osób, które dostaną imienną Warszawską Kartę Miejską. Nowe karty mają obowiązywać od stycznia przyszłego roku.
O sprawie poinformowaliśmy 17 maja br. Aby otrzymać taką kartę, trzeba obowiązkowo podać ,oprócz imienia i nazwiska, adres zamieszkania, numer PESEL. Urzędnicy tłumaczą, że tylko dzięki temu w przypadku utraty karty będzie można przenieść na nową niewykorzystaną sumę za bilet.
– Gromadzenie takich danych nie budzi naszych uwag – mówi Małgorzata Kałużyńska-Jasak, rzecznik GIODO.
– Wątpliwości budzi gromadzenie informacji dotyczących tzw. geolokalizacji pasażerów. Nie wiemy, po co mają być one zbierane – dodaje rzecznik. – Nie mamy zamiaru zbierać danych o tym, którędy porusza się pasażer – zapewnia Igor Krajnow, rzecznik ZTM. – System biletowy odnotuje tylko dotknięcia karty do kasownika. A przecież nie ma takiego obowiązku. Będziemy tylko wiedzieli, że ktoś był o określonej godzinie w autobusie. Nie zaś, w którym miejscu i gdzie wysiadł – precyzuje Krajnow.
Zastrzeżenia GIODO budzi też fakt, iż występując o kartę, trzeba będzie obowiązkowo podać numer PESEL. – Rezygnacja z podania tych danych skutkuje koniecznością kupienia droższego biletu na okaziciela, a to może naruszać prawa konsumentów – dodaje rzecznik GIODO. Teraz 90-dniowy normalny bilet imienny na wszystkie linie kosztuje 290 zł, a anonimowy na okaziciela – 360 zł.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.