Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Do prokuratora: kupcy, ochroniarze i ratusz

koz, PAP, mgc 28-07-2009, ostatnia aktualizacja 29-07-2009 11:19

Policja przeszukała biura KDT. Miasto zgłosiło doniesienie do prokuratury na zarząd spółki. MSWiA skontroluje agencję ochrony – to reperkusje starć pod kupiecką halą.

Ochroniarze interweniują w trakcie przejęcia hali KDT
autor: Darek Golik
źródło: Fotorzepa
Ochroniarze interweniują w trakcie przejęcia hali KDT

– Policjanci znaleźli dwie pałki, jeden łańcuch i maleńki pojemnik po gazie. I co? Myślą, że tym atakowaliśmy agencję ochrony wyspecjalizowaną w trudnych akcjach? – mówi rozgoryczony prezes KDT Dariusz Połeć. Wczoraj MSWiA zapowiedziało, że od 3 sierpnia rozpocznie kontrolę w agencji ochrony Zubrzycki. Z takim wnioskiem wystąpili w poniedziałek kupcy z KDT. Właściciel agencji Zubrzycki jest jednym z oskarżonych w aferze korupcyjnej w Centralnym Ośrodku Sportu.

Doniesienia do prokuratury w sprawie ubiegłotygodniowych zajść przy eksmisji KDT złożyły wszystkie strony konfliktu. Kupcy – na brutalne postępowanie ochroniarzy. Żądają też wyjaśnień i odszkodowań od miasta. Ratusz natomiast skarży zarząd spółki do prokuratury, zarzucając mu tzw. sprawstwo kierownicze przestępstw opisanych w zawiadomieniu.

Domagają się też ścigania kupców za znieważenie funkcjonariuszy publicznych, utrudnianie egzekucji komorniczej i niszczenie mienia. – A przecież to nasze mienie zostało zniszczone – denerwują się handlowcy, którzy od ub. czwartku odbierają swój towar z boksów hali. Największe straty są w tych częściach, gdzie był puszczany gaz i lała się woda. Ostatecznych strat kupcy jeszcze nie podają. Do hali wchodzi po 30 osób dziennie. Odbiór towarów trwać będzie jeszcze w przyszłym tygodniu.

O dalszych planach kupcy na razie mówić nie chcą. Część z nich szuka miejsca w CH Maximus, inni planują przeprowadzkę do Landu na Ursynowie. Urzędnicy miejscy potwierdzają też, że coraz więcej kupców przychodzi, by wynająć lokale użytkowe od miasta.

A co z gruntem na Okopowej, gdzie kupcy mieli budować dom handlowy? – Przetarg będzie jesienią – zapowiada ratusz.

–Ale miasto skutecznie nas do niego zniechęca – ripostuje prezes Połeć. I przypomina, że jeszcze dwa miesiące temu miasto wyceniało grunt na 45 mln zł. – A teraz cena podskoczyła o 20 mln zł. Gdzie tak jest na rynku?

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane