Złota 44 już kiełkuje

Złota 44, zaprojektowana przez światowej sławy architekta polskiego pochodzenia, Daniela Libeskinda, osiągnęła poziom gruntu.

W ciągu niecałych czterech miesięcy, od czasu uzyskania prawomocnego pozwolenia na budowę, zostały ukończone płyta fundamentowa, dwie kondygnacje podziemne oraz większa część parteru z planowanych 54 pięter budynku. Na wysokości drugiego piętra można też już zobaczyć żelbetową konstrukcję.

Do budowy tego najbardziej prestiżowego apartamentowca nie tylko w stolicy, ale i w Polsce, zużytych zostanie 110 tysięcy ton betonu oraz około 5,8 tysiąca ton stali. Natomiast elewacja Złotej 44 będzie składać się ze szkła i aluminium. W projekcie fasady, której budowa zapowiadana jest na początek lutego 2009 roku, te dwa materiały pełnić będą kluczową rolę. Zgodnie z wizją Złotej 44, jako budynku zainspirowanego historią odrodzenia Warszawy, ogromny nacisk położono na grę światła, jako symbolu życia, które ma na celu swoiste „ożywienie” elewacji budynku. Dlatego panele fasady będą znacznie różnić się między sobą, tak ze względu na strukturę jak i barwę powierzchni.

Wieżowiec Złota 44 będzie mieć tylko dwie podziemne kondygnacje, wykorzystane ze zburzonego wcześniej City Center, jednak aby aż 54 piętrowy budynek mógł zostać stabilnie zakotwiczony w gruncie, w dno kondygnacji na poziomie minus dwa wbito 41 pali długich aż na 20 metry. Obecnie na placu budowy Złotej 44 pracuje 200 robotników, wraz z rozpoczęciem montażu instalacji ich liczba wzrośnie do 500 osób, podczas gdy w szczytowym okresie realizacji projektu, kiedy poza pracami konstrukcyjnymi, rozpoczną się prace związane z elektrykę czy wykończeniem wnętrz poszczególnych apartamentów, będzie ich już ponad 1000.

Generalnym podwykonawcą, realizującym projekt Złota 44 dla Orco Property Group jest nieprzypadkowo belgijski BESIX. To właśnie inżynierowie tej firmy pracują m.in. nad budową Burj Dubai, najwyższego wysokościowca świata, który powstaje w Dubaju.

Jak podkreśla wielu ekspertów, budynek zaprojektowany przez Daniela Libeskinda znacznie wpłynie na zmianę krajobrazu stolicy. Złota 44, stanowiąc doskonały przykład architektury miejsca jako budynek dedykowany Warszawie i jej mieszkańcom, mieć będzie niemalże wartość symboliczną.