Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Łazienki Królewskie znowu zostały bez gospodarza

Aleksandra Pinkas 26-12-2008, ostatnia aktualizacja 27-12-2008 16:35

Jacek Czeczot-Gawrak nie zostanie dyrektorem Łazienek. Minister kultury nie przedłuży z nim umowy. Za kilka dni przedstawi nazwisko jego następcy.

*Jacek Czeczot-Gawrak pracował w Łazienkach dwa miesiące
autor: Nowak Piotr
źródło: Fotorzepa
*Jacek Czeczot-Gawrak pracował w Łazienkach dwa miesiące

Historyk sztuki i konserwator zabytków, Jacek Czeczot-Gawrak obowiązki dyrektora Łazienek Królewskich pełnił od dwóch miesięcy. Nominację na stanowisko miał oficjalnie otrzymać na początku roku. Dzień przed Wigilią niespodziewanie złożył jednak swoją rezygnację.

– Spotkałem się z ministrem kultury. Zgodnie ustaliliśmy, że moja misja w Łazienkach się skoczyła – mówi „ŻW“ Jacek Czeczot-Gawrak. – Postanowiłem więc podać się do dymisji.

Były szef Łazienek nie chciał jednak mówić o powodach, dla których nie będzie już kierował placówką.

Jest nowy kandydat

Wiadomo, że minister kultury Bogdan Zdrojewski miał kilka uwag do pracy Czeczota-Gawraka. Nie podobało mu się np., że kandydatowi na dyrektora Łazienek brakuje doświadczenia w pozyskiwaniu środków unijnych. Obawiał się też, że nie sprosta on zarządzaniu instytucją w sytuacji kryzysu finansowego. Zdrojewski znalazł już jego następcę. Kto nim będzie? Nazwisko minister ma przedstawić za kilka dni.

Miał być Wersal

Decyzja o odwołaniu Czeczota-Gawraka jest o tyle zaskakująca, że jeszcze dwa tygodnie temu w rozmowie z „ŻW“ opowiedział, jak zamierza zmienić Łazienki.

– Chciałbym, żeby mogły konkurować z podparyskim Wersalem. To nasza najwspanialsza nieformalna rezydencja królewska i jedna z najpiękniejszych w Europie. Trzeba tchnąć życie i przywrócić im należytą rangę – mówił w wywiadzie dla naszej gazety.

Planował m.in. urozmaicić program imprez, otworzyć scenę teatralną w Starej Pomarańczarni, wyremontować park i zbudować w nim nowy wodospad. Jacek Czeczot-Gawrak w trakcie dwóch miesięcy pracy przeprowadził wstępną inwentaryzację gruntów należących do Łazienek.

Nawiązał też współpracę z polskimi kolekcjonerami. Zaproponował im, żeby przekazywali instytucji w depozyt swoje zbiory i pokazywali je publiczności na wystawach. Udało mu się pozyskać pierwsze eksponaty, m.in. obraz francuskiego malarza z drugiej połowy XVII wieku Nicolasa Poussina, nominację króla Stanisława Augusta Poniatowskiego dla jednego ze swoich żołnierzy oraz list króla Jana III Sobieskiego.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane