[ŻW] Nasi dyplomaci nie oszukują
Polscy dyplomaci nie łamią prawa, nawet jeśli nic im za to nie grozi – wynika z badań na temat korupcji wśród urzędników ONZ. Najgorsi są dyplomaci z Kuwejtu, Egiptu i Czadu.
Dwaj ekonomiści, Raymond Fisman z nowojorskiego Uniwersytetu Columbia i Edward Miguel z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley, znaleźli bardzo ciekawą zależność między poziomem korupcji w poszczególnych krajach a zachowaniem reprezentujących je dyplomatów.Korupcja a dyplomaci
Do swoich badań wykorzystali dane o mandatach, jakie przez wiele lat otrzymywali dyplomaci akredytowani przy ONZ. Do niedawna Nowy Jork bowiem nie mógł ściągać z nich należności, bo chronił ich immunitet. Miesięcznie policja wystawiała ponad 3000 mandatów. Okazało się, że ci, którzy najbardziej wykorzystywali te przepisy, pochodzili z krajów, które znajdują się na czarnej liście korupcji Transparency International.– Jako że wszyscy dyplomaci mieli taką samą możliwość bezkarnego zachowania, był to bardzo ciekawy przypadek do zbadania. Patrzyliśmy, jak uwarunkowania kulturowe wpływają na to, czy skorzystają z możliwości nielegalnego parkowania – wyjaśnia ŻW Raymond Fisman.
Przeczytaj więcej w elektronicznym wydaniu Życia Warszawy
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.