Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Kredyty we frankach – co nowego w sprawie frankowiczów?

21-12-2021, ostatnia aktualizacja 30-12-2021 16:47

Kilkanaście lat temu kredyty we frankach były jedną z popularniejszych metod zadłużania się i sprawa nie dotyczyła tylko Polaków. Atrakcyjne oferty banków kusiły osoby bez zdolności kredytowej w złotówkach, kiedy większość nie miała doświadczenia z kredytami w walutach obcych. Zadłużający się nie brali pod uwagę ryzyka walutowego, oraz że kurs franka może w przyszłości dynamicznie wyskoczyć w górę. Frankowicze od lat szukają możliwości zmniejszenia obciążenia kłopotliwym kredytem – rok 2021 miał im dać nadzieję, jak wygląda sprawa teraz?

źródło: Życie Warszawy

Dlaczego kredyty we frankach były takie popularne?

Szczyt popularności zobowiązań we franku szwajcarskim przypadł na lata 2004-2009. Kredyty we frankach kusiły niższym oprocentowaniem, co ułatwiało zakup nieruchomości tym, którzy nie mogli sobie pozwolić na kredyt w złotówkach. Względnie stabilny kurs franka sprawił, że około miliona Polaków zdecydowało się na takie zobowiązanie. Patrząc z dzisiejszej perspektywy nie wszyscy frankowicze stracili, wszystko zależy od tego, kiedy została podpisana umowa kredytowa. Kredyt we frankach był ostatecznie wpłacany w PLN, jednak raty na spłatę musiały być regulowane w CHF i właśnie dlatego problemy rozpoczęły się kiedy kurs franka szwajcarskiego poszedł w górę.

Kurs franka szwajcarskiego – powody dynamicznego wzrostu

Frank szwajcarski jest nazywany przez ekonomistów bezpieczną przystanią. W latach 2004-2008 kurs franka spadał, więc w ciągu tych czterech lat za 1 CHF trzeba było zapłacić nawet o złotówkę mniej (z 3 na 2 zł). Jednak w styczniu 2015 roku Narodowy Bank Szwajcarii zdecydował uwolnić kurs CHF, co spowodowało nagły wzrost notowań. Tego dnia cena za 1 CHF podskoczyła do 5 zł. Ten dzień wywołał panikę i frankowicze od tego momentu zaczęli szukać rozwiązań na spłatę rosnącego zadłużenia. Część z nich postanowiła walczyć z bankami w sądzie, jednak większość szukała korzystnych rozwiązań na zakup waluty do opłacenia rat. W banku niestety kurs franka szwajcarskiego jest wyższy niż np. w kantorach internetowych. Przykładowo serwis InternetowyKantor.pl oprócz korzystnego kursu franka, który można porównać tutaj: https://internetowykantor.pl/kurs-franka/, przygotował specjalną możliwość automatyzacji spłaty rat poprzez zakup CHF online.

Co z kredytami we frankach dzisiaj i o co walczą frankowicze?

Przełomem w sprawie frankowiczów był wyrok TSUE z 2019 roku, gdzie z orzeczenia wynikało, że umowy kredytowe, które zawierały niedozwolone klauzule indeksacyjne powinny być wykreślone, co zmienia charakter umowy kredytowej. Oznacza to, że tego typu zobowiązanie może zostać unieważnione, o ile posiada nieuczciwe zapisy. Frankowicze tłumnie ruszyli do sądów, a wiele spraw zostaje rozstrzygniętych na korzyść kredytobiorców. Wkrótce być może kredyty we frankach będą tylko przykrym wspomnieniem. Dlaczego kredyty we frankach były takie popularne?

Szczyt popularności zobowiązań we franku szwajcarskim przypadł na lata 2004-2009. Kredyty we frankach kusiły niższym oprocentowaniem, co ułatwiało zakup nieruchomości tym, którzy nie mogli sobie pozwolić na kredyt w złotówkach. Względnie stabilny kurs franka sprawił, że około miliona Polaków zdecydowało się na takie zobowiązanie. Patrząc z dzisiejszej perspektywy nie wszyscy frankowicze stracili, wszystko zależy od tego, kiedy została podpisana umowa kredytowa. Kredyt we frankach był ostatecznie wpłacany w PLN, jednak raty na spłatę musiały być regulowane w CHF i właśnie dlatego problemy rozpoczęły się kiedy kurs franka szwajcarskiego poszedł w górę.

Materiał promocyjny

Najczęściej czytane