Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Warszawa przeciw marnowaniu żywności i nie tylko

Mateusz Pawlak 16-08-2023, ostatnia aktualizacja 16-08-2023 15:10

Warszawski ratusz rozpoczyna kampanię, która ma nas skłonić do robienia świadomych zakupów oraz przemyślanego zagospodarowania rzeczy, których nie potrzebujemy.

źródło: AdobeStock

- Każdego dnia do warszawskich śmietników wyrzucane jest dobre jedzenie, sprawne i użyteczne przedmioty oraz niezniszczona odzież. Tymczasem my wciąż produkujemy i kupujemy nowe. Co możemy zrobić, żeby marnować mniej cennych zasobów? – pyta Karolina Zdrodowska dyrektorka koordynatorka ds. przedsiębiorczości i dialogu społecznego w stołecznym Ratuszu. – Rozpoczynamy kampanię, która ma zachęcić mieszkanki i mieszkańców do działań ograniczających marnowanie - dodaje

„Myślę~ nie marnuję" to hasło kampanii, które skłania do przemyślenia, czy zasoby takie jak jedzenie, rzeczy lub sprzęty, których już nie potrzebujemy, na pewno powinny się znaleźć w koszu na śmieci. To także impuls, do zastanowienia się nad naszymi potrzebami, a przy tym planowanie i robienie świadomych zakupów, naprawianie, dzielenie się oraz korzystanie z drugiego obiegu.

Co roku warszawianki i warszawiacy produkują 800 tys. ton odpadów komunalnych. 40 proc. z tego to odpady zebrane selektywnie – wracają do obiegu gospodarczego.

Na stronie internetowej kampanii można znaleźć informacje, jak nie marnować jedzenia, ubrań i tekstyliów, rzeczy i sprzętów oraz opakowań. Pierwsza odsłona kampanii zachęca do podjęcia działań na rzecz niemarnowania jedzenia. W Warszawie już od kilku lat podejmowane są różne inicjatywy w tym obszarze. W szkołach podstawowych realizowany jest projekt „Szkoła nie marnuje", a na warszawskich targowiskach prowadzone są zbiórki niesprzedanych warzyw i owoców. Na portalu 19115 stale aktualizowana jest lista działających jadłodzielni.

Od początku maja do końca lipca na sześciu targowiskach udało się zebrać ponad 10 ton żywności, która trafiła do organizacji wspomagającej osoby potrzebujące. Najwięcej – po 2,5 tony – zebrano na bazarze Tarbem na Bemowie i przy Wolumenie na Bielanach.

Nowa kampania skupia się na tym, co może zrobić każdy z nas, żeby marnować mniej żywności. Na stronie internetowej kampanii będzie można znaleźć informacje o tym, jak wykorzystywać to co już mamy i planować kolejne zakupy. Gdzie i w jaki sposób podzielić się nadwyżkami oraz jak podejmować inicjatywę, na przykład zakładając własną jadłodzielnię.

- Każda, nawet niewielka zmiana w skali całej Warszawy pomoże uratować wiele cennych zasobów. Ograniczenie kupowania nowych rzeczy, wykorzystywanie tego, co już mamy, dzielenie się, naprawianie i oddawanie to nie chwilowa moda, lecz konieczność obecnych czasów – podsumowuje wicedyrektorka stołecznego Centrum Komunikacji Społecznej Marta Widz.

rp.pl

Najczęściej czytane