Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Chcą bronić Internetu

Jacek Przybylski 17-05-2011, ostatnia aktualizacja 17-05-2011 21:29

Biały Dom stwierdził, że w odpowiedzi na cyberatak na Amerykę lub jej sojuszników Waszyngton może użyć rzeczywistych wojsk.

Liczba cyberataków na amerykańskie serwery rządowe ciągle rośnie. Informatycy broniący Pentagonu każdego dnia odnotowują wiele prób włamań do systemu Departamentu Obrony. Administracja Baracka Obamy w wydanym właśnie dokumencie dotyczącym Międzynarodowej Strategii dla Cyberprzestrzeni w niezwykle stanowczy sposób sugeruje więc, że zobowiązania sojusznicze w ramach NATO dotyczą również cyberataków.

Wyjątkowo jasno Amerykanie dali też w tym dokumencie do zrozumienia, że jeśli staną się ofiarą cyberataku, który zagrozi ich narodowemu bezpieczeństwu, użyją w odpowiedzi „wszelkich niezbędnych środków", w tym gospodarczych i  wojskowych. Kiedy w 2007 roku ofiarą zmasowanego ataku hakerów padła Estonia (za tą akcją stali wówczas prawdopodobnie Rosjanie), tak jasna interpretacja traktatu północnoatlantyckiego wcale nie była wśród członków NATO powszechna, a przedstawiciele największych państw sojuszu uciekali się do dyplomatycznych wykrętów.

– Działania podejmowane w cyberprzestrzeni mają konsekwencje w naszym życiu w realu – podkreślają autorzy dokumentu. W wielu krajach działają więc agenci FBI i Secret Service, których celem jest rozpracowywanie międzynarodowych sieci tworzonych często przez hakerów. Biały Dom chce zawierać porozumienia z innymi rządami, które mają zwiększyć bezpieczeństwo w Internecie, a także ułatwić pracownikom służb bezpieczeństwa ściganie cyberprzestępców.

 

Życie Warszawy

Najczęściej czytane