Top 5 bistro i jadłodajni
Nazwa tego rodzaju lokali pochodzi od rosyjskiego "быстро", czyli "szybko" - ale z fast foodem nie ma nic wspólnego!
Wręcz przeciwnie, w jadłodajniach często można zjeść smacznie, zdrowo i stosunkowo niedrogo. Które ze stołecznych lokali zasłużyły sobie na szczególnie przychylne oceny Moniki Kuci?
Green Peas - za to, że niemal cała serwowana żywność posiada certyfikaty rolnictwa ekologicznego i za działania na rzecz ochrony przyrody.
Babooshka - bar bez coli, za to z pyszną rosyjską kuchnią. Tradycyjne pielmieni lepi tu specjalnie zatrudniona pani (pielmieniarka?)
Klimaty kulinarne czyli chilli - przytulna knajpka, w której organizowane są przeróżne imprezy – takie jak promocje win czy specjalne obiady rodzinne. Można zjeść i pierogi, i spaghetti z makaronami.
TEL-AVIV CAFE+DELI - za koszerną kuchnię i podobno najlepszą w Warszawie ofertę brunchową w relacji cena-jakość!
Piąta ćwiartka - za dania z podrobów i majestatyczną scenerię w Arkadach Kubickiego.
Recenzje wszystkich restauracji znajdziecie w przewodniku „Najlepsze restauracje w Warszawie 2011" w serwisie Kulinarnik.pl.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.