Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Brydżyk po lekcjach

Paulina Głaczkowska 17-03-2009, ostatnia aktualizacja 19-03-2010 12:12

Warsztaty ceramiczne, zajęcia z prowadzenia własnej firmy czy kółko brydżowe – gimnazja prześcigają się w pomysłach, jak zagospodarować uczniom czas po lekcjach.

*Dodatkowe  zajęcia pozalekcyjne są ważnym elementem przy wyborze szkoły.  Na zdjęciu:  pokaz szkolnej oferty w czasie drzwi otwartych w Gimnazjum nr 42 przy ul. Twardej
autor: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
*Dodatkowe zajęcia pozalekcyjne są ważnym elementem przy wyborze szkoły. Na zdjęciu: pokaz szkolnej oferty w czasie drzwi otwartych w Gimnazjum nr 42 przy ul. Twardej

Choć nadal niesłabnącą popularnością cieszą się szkolne kluby sportowe czy zajęcia dodatkowe z wybranych przedmiotów, szkoły coraz częściej organizują dla swoich uczniów nietypowe zajęcia. I to niezależnie od tego, czy są to szkoły publiczne, czy placówki prywatne.

Skalniak na boisku

Młodzi ludzie z Gimnazjum nr 93 przy ul. Szolc-Rogozińskiego mogą pograć w szkole w brydża. Dlaczego szkoła zdecydowała się zorganizować takie zajęcia?

– Brydż wyrabia wiele umiejętności: logicznego myślenia, szybkiego zapamiętywania, kojarzenia faktów. To wszystko pomaga w efektywnym uczeniu się – przekonuje Marzena Koźlak, nauczycielka matematyki i informatyki, która jest jednocześnie instruktorem brydża sportowego. Jej wychowankowie mogą już pochwalić się pierwszymi sukcesami, m.in. czwartym miejscem w Młodzieżowych Mistrzostwach Polski.

Uczniowie z Gimnazjum nr 142 przy ul. Olgierda w ramach zajęć dodatkowych mogą natomiast nauczyć się m.in. prowadzenia własnej firmy. – Dowiadują się, jak wypełniać druki, do których urzędów się zgłaszać, jak przygotowywać biznesplan – mówi Jolanta Kaczmara, dyrektor szkoły. – Ta wiedza może się im przydać w przyszłości.

W placówce działa też klub miłośników roślin i zwierząt. – Na razie klub się rozkręca, ale planujemy niedługo otworzyć dla uczniów na nowym boisku szkolnym skalniak, o który będą mogli sami dbać – mówi Kaczmara. – Uczniowie chodzą na wystawy zwierząt.

Z kolei Społeczne Gimnazjum nr 16 przy ul. Solidarności, które działa w ramach Stołecznego Towarzystwa Oświatowego, oferuje swoim uczniom warsztaty z ceramiki. W tym semestrze uczniowie będą robić biżuterię artystyczną.

– Zajęcia prowadzi nasza germanistka, która zawodowo zajmuje się również ceramiką. Warsztaty odbywają się w szkole, ale korzystamy także z jej pracowni np. przy wypalaniu przedmiotów zrobionych przez uczniów – tłumaczy Beata Wiśniewska-Tomczak, wicedyrektor placówki. Okazją do pochwalenia się nimi jest coroczna wystawa.

Nie można przesadzić

Zdaniem psychologów, szczególnie ważne jest organizowanie ciekawych zajęć dla młodzieży w wieku gimnazjalnym. – Młodzież przeżywa trudny okres. Dzięki dodatkowym zajęciom może choć na chwilę oderwać się od problemów, nauki i zaangażować swoje myśli w tworzenie czegoś ciekawego – tłumaczy Iwona Biernat, psycholog. – Wolałabym jednak, by uczniowie uczyli się gry w szachy niż w brydża, który źle się kojarzy.

Podkreśla też, by nie przesadzać w angażowaniu uczniów we wszystkie zajęcia pozalekcyjne. – Nie może być tak, że gimnazjalista spędza w szkole po kilkanaście godzin dziennie. Musi mieć chwilę wytchnienia od kolegów z klasy czy nauczycieli – mówi Biernat.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane