Infrastruktura na maturze z angielskiego
Ponad 17 tysięcy stołecznych maturzystów zdawało we wtorek egzamin z języka angielskiego. Drugi pod względem popularności był język niemiecki.
Zdecydowana większość wybrała angielski na poziomie podstawowym.Uczniowie w ciągu dwóch godzin musieli rozwiązać zadania gramatyczne, przeczytać ze zrozumieniem tekst i rozwiązać test dołączony do niego. Musieli także napisać list urzędowy do właściciela hotelu.
Ci, którzy zdecydowali się na pisanie egzaminu rozszerzonego, mieli na to 190 minut.Mierzyli się m.in. z rozprawką dotyczącą zalet i wad budowania autostrad albo z charakterystyką nauczyciela.
W liceum im. Rejtana to właśnie temat dotyczący infrastruktury cieszył się największą popularnością.
– Ponieważ nie był trudny, można było się wykazać – przekonywał po egzaminie Rafał Sierawski. Wybrał angielski na poziomie rozszerzonym, bo tego wymaga kierunek, który zamierza studiować. – Chcę studiować informatykę – mówił Sierawski. Spokojny o wynik jest też Wojtek Bartosik. – Pewnie zrobiłem kilka głupich błędów, ale uważam, że egzamin był stosunkowo łatwy.
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.