Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Tłumy na start

Piotr Szymaniak 26-10-2008, ostatnia aktualizacja 27-10-2008 09:01

Na stacji Słodowiec chętnych do pierwszego przejazdu metrem na trzy nowe stacje było tak wielu, że nie zmieścili się do pociągu.

Już na pół godziny przed godz. 16, kiedy miał przybyć skład jadący na nowe przystanki, było sporo osób. Kiedy się wreszcie pojawił, wielu warszawiaków robiło zdjęcia.

Już na Młocinach, w trakcie oficjalnej uroczystości zakończenia budowy pierwszej linii metra, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz podziękowała budowniczym.

– Wysłaliśmy list nawet do generała Wojciecha Jaruzelskiego (to on podjął decyzję o budowie metra – przyp. red.) i do Lecha Kaczyńskiego, który był moim poprzednikiem – mówiła Gronkiewicz-Waltz.

Warszawiakom nowe stacje się podobały, ale byli też malkontenci. – Żadna warszawska stacja metra nie robi na mnie takiego wrażenia jak te w Petersburgu – mówiła pani Regina.

Pasażerowie zwiedzili ogromny węzeł Młociny: stację metra, pętlę tramwajową i autobusową oraz parking na tysiąc aut. Wieczorem stał się on miejscem wielkiej, plenerowej imprezy. Najpierw aktorzy teatru Roma zaprezentowali fragmenty musicalu „Upiór w operze”, a później do tańca zaprosili m.in. Jerzy Połomski i Czerwone Gitary. Gwiazdą imprezy była brytyjska wokalistka Alice Russell. Po imprezie warszawiacy do domu mogli wrócić metrem za darmo.

Zobacz, jak warszawiacy poznawali nowe stacje:

Przeczytaj szczegółową relację, zobacz zdjęcia i obejrzyj filmy z otwarcia I linii metra

Powiedzieli o metrze

Bożena Opala, mieszkanka Woli

Kiedy w latach 80. pierwszy raz usłyszałam o budowie metra, to sądziłam, że potrwa z dziesięć lat. Wtedy jeszcze nie było na świecie mojego syna, a teraz chodzi już do gimnazjum. Ale cieszę się, że wreszcie już jest pierwsza linia.

Tomasz Andryszczyk, rzecznik ratusza

Węzeł Młociny będzie najbardziej efektywnym punktem przesiadkowym. Liczymy, że dzięki parkingowi aż na tysiąc aut, więcej ludzi przesiądzie się do metra.

Leszek Ruta, dyrektor ZTM

Z badań, które przeprowadzaliśmy głównie wśród mieszkańców Bielan, wynika, że 30 proc. chce się przesiąść do metra jak tylko pierwsza linia zostanie skończona. Dziś zobaczymy, jak będzie, ale jestem spokojny o wynik. Ciekawe, kiedy zapełni się parking Park & Ride. Na pewno stanie się to po otwarciu mostu Północnego, ale coś mi mówi, że może to być nawet wcześniej.

Krzysztof Myszyński, mieszkaniec Bielan

Mieszkam od niedawna na Bielanach i przeprowadziłem się tu właśnie dla metra. Jazda autobusem z Wesołej do centrum to był koszmar. Teraz, kiedy metro już jest skończone, to mój kredyt na mieszkanie będzie mi się milej spłacać.

Wszystko o warszawskim metrze w naszym specjalnym dodatku

Życie Warszawy

Najczęściej czytane