Wysłannik z Petersburga do przyduchy w metrze
Do walki z duchotą w wagonach do Warszawy przyleciał rosyjski konstruktor. Ratusz waha się, czy nie odstąpić od prób z rakietami dymnymi.
Od połowy lipca pasażerowie skarżą się na duchotę w pięciu nowych pociągach – czyli 30 wagonach – kupionych w zakładach Wagonmasz w Sankt Petersburgu za 27 mln dolarów. Metro Warszawskie nie potrafi skłonić producenta do naprawy taboru, który jest na gwarancji.
– Do Polski przyjechał rosyjski konstruktor wagonów. W ciągu najbliższych dni powinien zaproponować, w jaki sposób rozwiązać problem – mówi Anna Bartoń z Metra Warszawskiego.
Rosyjski inżynier ma dziś w tej sprawie spotkać się z szefem taboru w Metrze Warszawskim Ireneuszem Pietrzakiem. Jak ustaliliśmy, w środę doszło do rozmów wiceprezesa Metra Warszawskiego Grzegorza Ledziona z przedstawicielami zarządu Wagonmasz.
W sprawie tzw. przyduchy w wagonach Metro Warszawskie wciąż zmienia wersję. Jak ujawniliśmy we wtorek, na stacji technicznej na Kabatach miało dojść w tym tygodniu do nietypowych prób wentylatorów. Specjaliści z Metra Warszawskiego planowali wrzucić do środka kolorowe race dymne, a następnie włączyć wentylatory na 100 proc.
W ten sposób chcieli udowodnić producentowi, że urządzenia szwankują. Ta informacja cieszyła się ogromną popularnością wśród pasażerów obserwujących ją na infoscreenach w metrze. Teraz urzędnicy nie wykluczają jednak, że próby z rakietami się nie odbędą. Decyzję uzależniają od wyniku rozmów ze stroną rosyjską.
Czy przy takim tempie procedur problem nie rozwiąże się sam? Kiedy skończy się lato, duchota w wagonach przestanie pasażerom doskwierać.– Producent dał pięć lat gwarancji na pociągi. Nie możemy sami majstrować przy wentylacji. Gwarancja mogłaby wtedy przepaść – mówi Anna Bartoń.
Metro Warszawskie zamówiło bez przetargu u tego samego producenta dwa kolejne pociągi.
Dodaj swoją opinię
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.