Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Gdańską czas zacząć

Piotr Szymaniak 09-09-2009, ostatnia aktualizacja 10-09-2009 11:24

Za około 10 dni na dworzec Warszawa Gdańska wejdą robotnicy z ciężkim sprzętem. W ten sposób rozpocznie się pierwszy etap przebudowy stacji.

autor: Dominik Pisarek
źródło: Fotorzepa

PKP Polskie Linie Kolejowe właśnie podpisało umowę z wykonawcą robót, firmą Skanska. Ci, na wyburzenie i zbudowanie od nowa dwóch peronów, wymiany łącznie 8,5 km torów oraz wydrążenie tunelu łączącego metro z peronami kolejowymi będą mieli 13 miesięcy.

– Pierwsze prace przygotowawcze zostały rozpoczęte. Nasi pracownicy zrobili już odwierty próbne by zbadać stan geologiczny podłoża - mówi Grzegorz Kossowski, manager projektu z firmy Skanska. – Nie będzie tu skomplikowanych prac. Najtrudniejsza część inwestycji będzie oczywiście stanowiło przebicie tunelu po torami.

Podziemne przejście z kioskami i pawilonami gastronomicznymi będzie łączyło stację metra z peronami. Przy każdym wyjściu zostaną zamontowane windy. Za torami, wyjście tunelu powstanie przy nieistniejącej jeszcze ulicy. – Będzie to przedłużenie ulicy Rydygiera – mówi Leszek Ruta, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. – Będzie to mała, ślepa uliczka, jednak zastanawiamy się nad tym, by obok wyjścia z przejścia podziemnego powstał parking oraz przystanek autobusowy.

Koszt wszystkich robót na stacji to 129 mln zł, z czego 13 mln dołoży ZTM. – Stanowi to około 40 proc. kosztów wydrążenia przejścia podziemnego – precyzuje Ruta.

Pierwotnie PLK zamierzała wyremontować wszystkie cztery perony, i wszystkie tory. Z braku pieniędzy resztę remontu odłożono na nieokreśloną przyszłość. Dziwi też, że projektanci nie pomyśleli o zadaszeniu peronów. Pasażerowie będą chronić się przed deszczem pod wiatami, podobnymi do tych jakie stoją na przystankach komunikacji miejskiej. – Można było zadaszyć całość, ale uznaliśmy, że nie jest to niezbędne – stwierdził Wiesław Ogłoblin, dyrektor warszawskiego oddziału PLK.

Może to dziwić skoro właśnie przez Dworzec Gdański będą przejeżdżać pociągi podczas remontu Warszawy Wschodniej, a w przyszłości PKP zamierza skierować tamtędy pociągi dalekobieżne relacji Północ-Południe.

PKP S.A. ubiega się nawet o decyzję lokalizacyjną dla nowoczesnego budynku stacyjnego łączącego funkcje kolejowe i komercyjne. – To bardzo atrakcyjny dla inwestorów teren - zapewnia Barbara Leszczyńska z PKP S.A.

Życie Warszawy

Najczęściej czytane