Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Buldożery wjadą do autokomisu?

Konrad Majszyk 24-10-2008, ostatnia aktualizacja 26-10-2008 20:21

Wojewoda wydał pozwolenie na budowę wiaduktów nad Płowiecką. Wciąż działa tam jednak... komis samochodowy. – Właściciele się ukrywają. W grudniu możemy tam wejść z policją – mówią urzędnicy.

źródło: Życie Warszawy

Do skończenia Trasy Siekierkowskiej brakuje jeszcze zbudowania za 125 mln zł wiaduktów łączących ją z ul. Marsa oraz ronda u zbiegu Marsa, Płowieckiej i Ostrobramskiej. W piątek wojewoda mazowiecki Jacek Kozłowski wydał pozwolenie na ich budowę z rygorem natychmiastowej wykonalności.

Sprzedaży gruntu pod inwestycję od lat sprzeciwiają się właściciele autokomisu przy Płowieckiej, którzy nie akceptują wyceny wykonanej przez urzędników. Blokowali inwestycję od lat, aż drogowcy sięgnęli po tzw. specustawę. Co to oznacza?

– Ewentualne spory dotyczące wyceny przejmowanych gruntów będą kontynuowane w sądach, ale nie zablokują budowy – mówi Jacek Kozłowski.

Właściciele komisu dostali czas do najbliższego czwartku na opuszczenie terenu. Pracownicy Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych próbowali im dostarczyć pismo przypominające o opuszczeniu terenu.

– Odwiedziliśmy w czwartek komis, a także domy właścicieli, ale nie było w nich nikogo – mówi rzeczniczka ZMID Małgorzata Gajewska. – Nie było ich również w piątek w komisie. Ale terminy już biegną.

Jeśli do czwartku komis nadal będzie działał, procedura przewiduje ustalenie kolejnego terminu: na 26 listopada. Po tej dacie wyznaczony przez wojewodę egzekutor może zająć teren w asyście policji.

Dodaj swoją opinię

Życie Warszawy

Najczęściej czytane