Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Zielone strzałki: uroczyste zdejmowanie worka

szyp, masz 18-05-2008, ostatnia aktualizacja 19-05-2008 22:11

Minister w kwietniu sprawę zielonych strzałek przesądził – mają wrócić. Ale drogowcy jeszcze teraz znaki zakrywają, aby za tydzień je odsłaniać.

autor: Sołtys Seweryn
źródło: Fotorzepa

Tak jest choćby na Ursynowie. Pod czarną folią zniknęła ostatnio zielona strzałka na sygnalizatorze świetlnym na skrzyżowaniu ul. Beli Bartoka i al. Komisji Edukacji Narodowej.

Szczytem absurdu jest to, że Zarząd Dróg Miejskich właśnie to skrzyżowanie wymienił wśród miejsc, gdzie strzałki powrócą najszybciej. – Może chodzi o uroczystą galę podczas zdejmowania worka – zastanawia się Michał Bąkowski, który jeździ tamtędy do pracy. – Bo do momentu, jak zielona strzałka była teoretycznie nielegalna, nikt się nią nie interesował i świetnie rozładowywała korki. Jak ogłoszono, że znaki do skrętu w prawo zostaną przywrócone, sygnalizator opatulono folią. Urszula Nelken z ZDM tłumaczy, że o tym, czy strzałki są zakryte, czy nie decyduje miejski inżynier ruchu. – Rozporządzenie ministra infrastruktury przywracające zielone strzałki wejdzie w życie dopiero 24 maja. Nie można więc wydać decyzji niezgodnej z wciąż obowiązującymi przepisami – upiera się Nelken.

A możliwość skrętu w prawo przy czerwonym świetle, która ułatwia kierowcom jazdę, zlikwidowano na Ursynowie dopiero teraz, bo na skrzyżowaniu tym prowadzono prace wymagające zmiany organizacji ruchu. – U zbiegu al. KEN i ul. Dzwonniczej instalowano nową sygnalizację, więc trzeba było skoordynować działanie świateł z tymi przy Bartoka – wyjaśnia Nelken.

Urzędnicy upierają się, że musieli na sygnalizator założyć czarny worek, choć za tydzień będą go zdejmować, aby zadośćuczynić przepisom. – Niestety, organizacja ruchu jest zatwierdzana wiele miesięcy wcześniej – tłumaczy Janusz Galas, miejski inżynier ruchu. – W tym przypadku rok temu. Wtedy nie było widoków na zmianę przepisów.

*gdzie łatwiej skręcić w prawo

W maju i czerwcu strzałki pojawią się na 12 skrzyżowaniach:

∑ Łabiszyńska/Łojewska,

∑ Zamieniecka/Łukowska,

∑ Zamoyskiego/Sokola,

∑ Francuska/Zwycięzców,

∑ Księcia Janusza przy Instytucie Technicznym Wojsk Lotniczych,

∑ Kompanii Kordian/Spisaka,

∑ Saska/Zwycięzców,

∑ Arkuszowa/Estrady,

∑ Starzyńskiego/Namysłowska,

∑ al. Wilanowska/al. Lotników,

∑ al. Wilanowska/Modzelewskiego,

∑ Potocka/Drohicka.

Później mają wrócić na:

∑ Żwirki i Wigury/Racławicka,

∑ Wołoska/Marynarska,

∑ Młynarska/Żytnia,

∑ Marynarska/Taśmowa,

∑ Rzymowskiego/Gotarda,

∑ Targowa/Ząbkowska,

∑ Grochowska/Zamieniecka,

∑ Radiowa/Szadkowskiego,

∑ al. Prymasa Tysiąclecia/Górczewska,

∑ Górczewska/Młynarska,

∑ al. KEN/Bartoka.

Skomentuj artykuł

Życie Warszawy

Najczęściej czytane