Na swoich stronach spółka Gremi Media SA wykorzystuje wraz z innymi podmiotami pliki cookies (tzw. ciasteczka) i inne technologie m.in. w celach prawidłowego świadczenia usług, odpowiedniego dostosowania serwisów do preferencji jego użytkowników, statystycznych oraz reklamowych. Korzystanie z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki oznacza wyrażenie zgody na użycie plików cookies w pamięci urządzenia. Aby dowiedzieć się więcej o naszej polityce prywatności kliknij TU.

Deweloperzy gotowi do bicia rekordów

Aneta Gawrońska 29-09-2014, ostatnia aktualizacja 29-09-2014 09:11

Projekty | Metr mieszkania na nowym osiedlu w stolicy kupimy za ok. 6 tys. zł. W Zielonej Górze – poniżej 4 tys. zł.

Metr mieszkania  we wrocławskiej inwestycji Dmowskiego 19 kupimy  za 6,1 tys. zł
źródło: Materiały Inwestora
Metr mieszkania we wrocławskiej inwestycji Dmowskiego 19 kupimy za 6,1 tys. zł
Na osiedlu Morena  w Mosinie  pod Poznaniem ceny mkw. mieszkań zaczynają się  od 3,6 tys. zł
źródło: Materiały Inwestora
Na osiedlu Morena w Mosinie pod Poznaniem ceny mkw. mieszkań zaczynają się od 3,6 tys. zł
Ile za lokal Na rynku pierwotnym
źródło: Rzeczpospolita
Ile za lokal Na rynku pierwotnym

Młody Wilanów to warszawskie osiedle spółki Robyg, na którym deweloper zaplanował 255 mieszkań. W pierwszym etapie, którego budowa ma ruszyć w czwartym kwartale tego roku, powstanie ok. 112 lokali od 29 do 80 mkw. Ceny mkw. mieszkań zaczynają się od 6,1 tys. zł. Lokale można kupić z dopłatą w ramach programu „MdM".

Do sprzedaży trafiła też inwestycja Modern Żoliborz Residence, z której budową Robyg ruszy na początku 2015 r. Metr mieszkania można tam kupić w cenie od 7,4 tys. zł.

Szybkie transakcje

Oscar Kazanelson, przewodniczący rady nadzorczej spółki Robyg, informuje, że Grupa Robyg chce sprzedać w tym roku ok. 2 tys. mieszkań. – Dlatego też stale poszerzamy swoje portfolio – tłumaczy Oscar Kazanelson. W sierpniu firma kupiła grunty na warszawskim Mokotowie o powierzchni 85 tys. mkw., na których można wybudować ok. 1 tys. mieszkań i ok. 6 tys. mkw. powierzchni komercyjnej. Pierwszy etap inwestycji ma trafić do sprzedaży jeszcze w tym roku. Spółka szuka kolejnych działek.

Warszawską ofertę poszerza także Atal. W ubiegłym tygodniu spółka wprowadziła na rynek Oazę Wilanów, z cenami od 6,8 do 7,2 tys. zł za mkw. lokalu. Od września można też kupować mieszkania (6,1 tys. zł za mkw.) we wrocławskim projekcie Atala – Dmowskiego 19. – W ostatnich trzech miesiącach wprowadziliśmy do sprzedaży 615 mieszkań na pięciu osiedlach w Warszawie, Wrocławiu i Łodzi – mówi Ewelina Juroszek, dyrektor ds. sprzedaży w spółce Atal. 
Dyrektor ocenia, że do końca roku deweloperzy wprowadzą na rynek dużo nowych projektów. – Wciąż będą dominować inwestycje o niskim i średnim standardzie. Powinien utrzymać się trend projektowania coraz większej liczby niewielkich lokali trzypokojowych o powierzchni 55–65 mkw. – prognozuje Ewelina Juroszek. Jednocześnie rośnie popyt na ok. 100-metrowe lokale. – Dlatego też deweloperzy będą zwiększać liczbę większych mieszkań – mówi dyrektor.

Według Tomasza Sujaka, dyrektora handlowego w spółce Archicom, najbliższy czas będzie dla branży deweloperskiej intensywny, podobnie jak cały rok. – To zasługa niskiego oprocentowania kredytów, a także dopasowanej do oczekiwań klientów oferty – tłumaczy Tomasz Sujak. – Od nowego roku od nabywców kredytowych będzie wymagany wyższy wkład własny. To da impuls do szybszych transakcji. Ale nie wszyscy będą mieli powody do radości. Klienci wybierają tylko dobre oferty, najchętniej u dużych, sprawdzonych inwestorów. Rynek się konsoliduje, dla części firm są to trudne czasy – ocenia dyrektor.

Jego zdaniem dobra koniunktura nie oznacza skokowego wzrostu cen, jak podczas ostatniego boomu na rynku nieruchomości. – Ceny rosną powoli. Nowe projekty będą wyceniane podobnie jak te dzisiejsze – twierdzi Tomasz Sujak.

Oddech po kryzysie

Optymizmu nie ukrywa także Tomasz Bolewski z firmy Swój Dom. – Koniec roku będzie intensywny dla deweloperów, którzy w latach kryzysu byli bardzo ostrożni – mówi Tomasz Bolewski. – Firmy będą się starały ukończyć rozpoczęte projekty, aby w 2015 r. wprowadzić do sprzedaży nowe, odłożone na półkę inwestycję, które w czasie kryzysu wiązały się ze zbyt dużym ryzykiem finansowym – prognozuje. Zdaniem Bolewskiego trudny czas nauczył deweloperów ostrożności. Firmy wolą teraz dzielić inwestycje na etapy. Swój Dom w Mosinie pod Poznaniem buduje osiedle Morena. Ceny mkw. lokali: 3,6–3,8 tys. zł.

Na dobrą koniunkturę zwraca uwagę Lucyna Jarczyńska, dyrektor ds. sprzedaży i marketingu w firmie Agrobex, która buduje mieszkania w Poznaniu. – Po nie najlepszym dla deweloperów okresie odnotowujemy znaczne ożywienie rynku. Duży wpływ ma „MdM", który motywuje część klientów do zakupów na rynku pierwotnym – ocenia Lucyna Jarczyńska. A to zachęca deweloperów do realizacji całkiem nowych inwestycji i do rozpoczynania kolejnych etapów prowadzonych projektów.

Monika Mężyk z Ekonbud-Fadom, budującej osiedla w Poznaniu i Zielonej Górze, informuje, że koniec roku będzie dla firmy bardzo intensywny. – Oddajemy zielonogórskie inwestycje, planujemy nowe osiedla, szukamy gruntów – tłumaczy Monika Mężyk. Na osiedlu Apartamenty Polan w Zielonej Górze 1 mkw. mieszkania kupimy od 3,8 tys. zł. W poznańskiej inwestycji Reduta Nowe Podolany Ekonbud-Fadom sprzedaje lokale od 5,2 tys. zł za mkw.

W listopadzie br. rusza budowa drugiego etapu inwestycji Polonijna, którą w Krakowie prowadzi Galinvest Polonijna. Ceny mkw. mieszkań wahają się od niespełna 4,5 do 5,3 tys. zł. Firma przygotowuje także projekt w sąsiedztwie Wisły z ok. 300 mieszkaniami.  Łukasz Ziob, prezes spółki Galinvest Polonijna, ocenia, że duży popyt na mieszkania utrzyma się co najmniej przez kolejne trzy–cztery kwartały. Deweloperzy będą wprowadzać na rynek wiele projektów. – Nie jest to jednak dobry pomysł. To gorsza koniunktura jest czasem na zakupy i budowę. Do ukończenia inwestycji potrzeba średnio 18–24 miesięcy. I nasza spółka bierze to pod uwagę, planując zarówno zakupy, jak i rozpoczynanie kolejnych budów – tłumaczy Łukasz Ziob. – Działając w tym sektorze, nie należy myśleć o tym, co na rynku dzieje się dziś, ale trzeba się zastanowić, co się wydarzy w ciągu kilkunastu miesięcy – podkreśla.

Opinia dla „Rzeczpospolitej"

Marcin Krasoń | analityk, Home Broker

Rekordowe wyniki sprzedaży 
w 2013 r. i dwóch pierwszych kwartałach tego roku pozwoliły deweloperom na optymizm.

Efektem jest wzmożona aktywność w poszukiwaniu gruntów pod nowe projekty. Ożywienie widać także w statystykach GUS.

Dane za 2014 r. w zestawieniu z okresem od stycznia do sierpnia 2013 r. pokazują, że liczba rozpoczętych budów jest większa o 38,9 proc., a pozwoleń na budowę – o 45,9 proc. Nie bez znaczenia są czynniki wspierające popyt. Mamy rekordowo niskie stopy kredytowe. Minione lata to z jednej strony wciąż rosnące płace nominalne, a z drugiej – spadające od co najmniej pięciu lat ceny mieszkań. Realne ceny są dziś znacznie niższe niż te z 2009 r.

Na sytuację rynkową pod koniec roku będzie też mieć wpływ rynek kredytowy. Od pierwszego stycznia 2015 r. klienci będą musieli mieć 10 proc. wkładu własnego. Ci, którzy nie mają takich oszczędności, mogą się zdecydować na zakup jeszcze w tym roku.

Pomysłem na znaczne zwiększenie sprzedaży przez deweloperów jest skupienie się przede wszystkim na mieszkaniach najtańszych. Szczególnie w dużych miastach o dodatniej migracji tzw. segment popularny idealnie trafia w potrzeby klientów. Młodzi, rozpoczynający karierę ludzie, którzy dotąd wynajmowali mieszkania, będą szukać lokali, patrząc na wysokość miesięcznej raty kredytu. Powinna być zbliżona do płaconego przez nich czynszu.

Ceny mieszkań będą się dalej stabilizować. Klienci powinni szukać okazji przede wszystkim w nowych projektach. Najlepsze ceny będą obowiązywać w tzw. przedsprzedażach. Deweloper, który nie ma czasem pozwolenia na budowę, a który stara się o finansowanie, próbuje zakontraktować jak największą liczbę mieszkań. W takich przypadkach firmy dają największe rabaty.

Koniec roku będzie czasem wprowadzania na rynek wielu projektów dzięki zakupom gruntów przez inwestorów. Najwięksi deweloperzy przeznaczyli na transakcje znaczne kwoty.

Teraz trwają prace projektowe. W najbliższym czasie możemy się spodziewać wielu zapowiedzi nowych inwestycji.     —aig

rp.pl

Najczęściej czytane