Krystaliczne brzmienie amerykańskiej trąbki

Jazz na Starówce: Gary Guthman Quartet, Rynek Starego Miasta, wstęp wolny, sobota (13.08), godz. 19

Trudno znaleźć dziś jazzowego trębacza, którego trąbka ma tak czyste, perfekcyjne brzmienie. Posłuchamy takiego w sobotni wieczór na Rynku Starego Miasta.

Gary Guthman mieszka od lat w Polsce, co nie przeszkadza mu kontynuować międzynarodowej kariery. Kontakty z naszymi jazzmanami pozwoliły założyć mu „polski kwartet". Na fortepianie gra w nim Filip Wojciechowski, na kontrabasie Paweł Pańta, a na perkusji Cezary Konrad.

Trębacz występuje również z zespołem pianisty Włodka Pawlika. Ich koncert podczas ubiegłorocznej edycji Jazzu na Starówce tak podobał się publiczności, że organizatorzy postanowili w tym roku zaprosić zespół Guthmana.

Amerykański muzyk zaczął edukację w wieku dziewięciu lat. Jako dwunastolatek podróżował już po Ameryce, koncertując z grupą Seldom Six Dixieland. Współpraca z innymi zespołami i doświadczenie zdobyte już za młodych lat otworzyły mu drogę do renomowanej Portland Youth Orchestra.

Później wyjeżdżał w trasy koncertowe z Dorsey Brothers Orchestra, Stan Kenton Orchestra i Don Ellis Orchestra. Do swojego zespołu zapraszał go Louis Bellson. Odbył też trasę z grupą Bee Gees.

W 2001 r. był nominowany do kanadyjskiej nagrody Jesse Award. W 2004 r. wystąpił w Carnegie Hall z orkiestrą New York Pops. Dla DUX nagrał album „Master & Margerita" z harfistką Małgorzatą Zalewską. W Europie koncertuje ze swoim kwartetem i The New Swing Orchestra.

Jego interpretacje standardów należą do wzorcowych. Nienaganna technika, porywające improwizacje i poczucie swingu czyni z koncertów Gary'ego Guthmana fascynujący, jazzowy show.