Dolcan – celem będzie spokojne utrzymanie
Zespół z Ząbek był rewelacją trzeciej ligi. Już po roku gry bez problemów awansował klasę wyżej. Teraz podopieczni Marcina Sasala chcą spokojnie utrzymać się w nowej I lidze.
– Denerwują mnie publikacje niektórych dziennikarzy stawiających GKP Gorzów Wielkopolski (drugi z beniaminków – przyp. red.) wyżej od mojej drużyny. Swoją dobrą postawą chcemy utrzeć nosa wszystkim niedowiarkom. Stać na utrzymanie – twierdzi Sasal.
Jego zespół będzie miał jednak trudne zadanie. Przed sezonem Dolcan wzmocnił się głównie młodymi zawodnikami, a do Polonii z wypożyczenia powrócił Maciej Tataj.
W klubie z Ząbek nie tracą nadziei, że król strzelców poprzedniego sezonu III ligi znów zagra dla Dolcanu.
– Trener Polonii Jacek Zieliński stwierdził, że zawodnik jest mu niepotrzebny. Teraz wszystko zależy od prezesa „Czarnych koszul“ Grzegorza Ślaka, który po kolei rozwiązuje kontrakty z piłkarzami mającymi opuścić klub. Wśród nich jest także Tataj. Oczywiście z transferu może nic nie wyjść. Pamiętamy, jak było ze stadionem Polonii. Mieliśmy go wynajmować, ale w ostatniej chwili działacze zespołu z Konwiktorskiej rozmyślili się. Wolę więc dmuchać na zimne – mówi Sasal. Dolcan wypożyczył aż trzech młodych zawodników z warszawskiej Legii – Adama Frączczaka (21 lat), Wojciecha Trochima (19 lat) i Artura Jedrzejczyka (21 lat). Wszyscy mają duże szanse na występy w pierwszym składzie.
Oprócz wspomnianej trójki klub wzmocnił się aż sześcioma nowymi zawodnikami. Drużyna została całkowicie przebudowana. Odeszło siedmiu piłkarzy.
– Mieliśmy mało czasu, aby się zgrać, ale z meczu na mecz jest coraz lepiej – twierdzi Sasal. Oparciem dla zespołu powinien być grający drugi trener 34-letni Sergiusz Wiechowski, która ma za sobą występy w ekstraklasie (m.in. w Legii i Widzewie). – Serek jest przede wszystkim moim asystentem, jednak jeśli tylko zajdzie konieczność, pojawi się na placu – zakończył Sasal.
Do piątku nie było wiadomo, w jakich strojach zagra Dolcan. Ostatecznie działacze podpisali umowę z firmą Zina.
Przypomnijmy, że pierwszym rywalem Dolcanu miało być w sobotę Zagłębie Lubin, ale wobec przełożenia meczów tej drużyny (PZPN czeka na werdykt Trybunału Arbitrażowego PKOl, do którego odwołał się zdegradowany za korupcję klub), piłkarze z Ząbek zagrają sparing z Legią.
*SKŁAD DRUŻYNY
85. Maciej Humerski bramkarz 1985 193/90 0/01. Piotr Kruszewski bramkarz 1987 203/90 0/0
12. Dariusz Matusiak bramkarz 1981 185/80 0/0
18. Dariusz Dadacz obrońca 1982 183/81 0/0
24. Jakub Cieślak obrońca 1987 178/73 0/0
27. Denis Frączek obrońca 1991 183/85 0/0
16. Jacek Gabrusiewicz obrońca 1982 178/73 0/0
5. Maciej Demich obrońca 1980 188/85 0/0
3. Robert Stawicki obrońca 1976 186/81 0/0
13. Marcin Warakowski obrońca 1979 183/85 0/0
20. Artur Jędrzejczyk obrońca 1987 189/78 1/0
10. Adam Frączczak pomocnik 1987 181/74 0/0
19. Rafał Grzelak pomocnik 1988 189/83 0/0
8. Michał Kopeć pomocnik 1987 177/70 0/0
7. Marcin Korkuć pomocnik 1978 178/75 0/0
4. Krzysztof Krzywicki pomocnik 1978 177/78 0/0
14. Tomasz Kułkiewicz pomocnik 1978 184/80 13/0
6. Dariusz Papierz pomocnik 1980 180/74 0/0
9. Marcin Stańczyk pomocnik 1983 189/84 0/0
2. Sergiusz Wiechowski pomocnik 1983 180/77 145/1
17. Mateusz Chudziński napastnik 1987 175/70 0/0
21. Dominik Dukalski napastnik 1986 190/78 0/0
23. Mariusz Solecki napastnik 1985 178/78 6/1
11. Wojciech Trochim napastnik 1989 180/79 1/0
*PRZYSZLI – ODESZLIPrzyszli: Artur Jędrzejczyk, Adam Frączczak, Wojciech Trochim (wszyscy Legia Warszawa), Maciej Humerski (Concordia Piotrków Trybunalski), Jacek Gabrusiewicz (OKS Olsztyn), Tomasz Kułkiewicz (Frescovia Wysokie Mazowieckie), Sergiusz Wiechowski (Korona Góra Kalwaria), Dominik Dukalski (Radomiak Radom), Mariusz Solecki (Polonia Bytom).
Odeszli: Maciej Goliński i Maciej Tataj (obaj Polonia Warszawa), Marcin Ogrodowczyk (wypożyczony do Startu Działdowo), Maciej Górecki (Korona Kielce), Tomasz Giedronowicz, Wahab Mahomed, Przemysław Łaski, Tomasz Zbrzeźniak, Marcin Mańkowski, Robert Stawiarski, Piotr Witek (szukają klubu).
Żadna część jak i całość utworów zawartych w dzienniku nie może być powielana i rozpowszechniana lub dalej rozpowszechniana w jakiejkolwiek formie i w
jakikolwiek sposób (w tym także elektroniczny lub mechaniczny lub inny albo na wszelkich polach eksploatacji) włącznie z kopiowaniem, szeroko pojętą digitalizacją,
fotokopiowaniem lub kopiowaniem, w tym także zamieszczaniem w Internecie - bez pisemnej zgody Gremi Media SA
Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części bez zgody Gremi Media SA lub autorów z naruszeniem prawa jest zabronione
pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.