Pobili lekarza z karetki, bo nie chciał ich podwieźć

Lekarza i kierowcę karetki pobito przy Rondzie Jazdy Polskiej - dowiedziało się ŻW Online od reportera "Raportu na gorąco", Marcina Gałuszko.

Ambulans przyjechał na Rondo Jazdy Polskiej około godziny 2 w nocy, w odpowiedzi na wezwanie do pobitego młodego człowieka. Przy rondzie czekała na karetkę grupa młodych ludzi.

Lekarz chciał opatrzyć pobitego wewnątrz ambulansu. Za młodym człowiekiem weszli do karetki jego znajomi, licząc na podwiezienie. Lekarz próbował ich wyprosić. Wtedy pobity zaatakował go. Lekarzowi na pomoc ruszył kierowca ambulansu. I on jednak został zaatakowany - jedna z dziewcząt z grupy kopnęła kierowcę w krocze. W wyniku szamotaniny w karetce wybito też szybę.

Na szczęście na miejscu zdarzenia szybko zjawiła się policja.

Zatrzymane dwie osoby - mężczyznę i kobietę - odwieziono na komisariat na ul. Wilczą. Lekarza i kierowcę karetki, po opatrzeniu obrażeń w szpitalu, wypuszczono do domu.

Komenda Stołeczne nie chce udzielać dalszych informacji, gdyż w sprawie napaści i uszkodzenia mienia zostało wszczęte śledztwo prokuratorskie.

Przypominamy, że zgłoszenia o wypadkach na stołecznych drogach czekamy pod adresem raport@zw.com.pl oraz numerem alarmowym 693848906.

Więcej zobaczysz w programie "Raport na Gorąco" w TVP Warszawa. Emisja codziennie o 18.12, 19.55 i 22.

Czytaj więcej o wypadkach i korkach:www.zw.com.pl/raportnagoraco.